Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka| 
aktualizacja 

Padł nowy rekord świata. Pobito go w przestrzeni kosmicznej

Olegowi Kononence udało się pobić rekord świata w długości przebywania w przestrzeni kosmicznej. Na razie przebywa w kosmosie przez ponad 878 dni i nikt przed nim nie dokonał czegoś podobnego. Rosyjski kosmonauta nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, na Ziemię wróci za kilka miesięcy.

Padł nowy rekord świata. Pobito go w przestrzeni kosmicznej
Oleg Kononenko pobił kosmiczny rekord świata (Twitter)

Olegowi Kononece udało się w ostatnią niedzielę pobić dotychczasowy rekord świata w długości czasu spędzonego w przestrzeni kosmicznej. Nowy rekord stał się faktem o godzinie 8 rano czasu uniwersalnego. Rosjanin poprawił wynik swojego rodaka Giennadija Padałki.

Poprzednik Kononenki przebywał w kosmosie przez 878 dni, 11 godzin, 29 minut i 48 sekund w ramach pięciu misji.

59-letni Kononeko pobił rekord, orbitując 423 km od Ziemi podczas swojej piątej misji kosmicznej. Na Międzynarodową Stację Kosmiczną Kononenko dotarł 15 września ubiegłego roku. Misja rosyjskiego kosmonauty ma zakończyć się 23 września bieżącego roku, co oznacza, że pobity teraz rekord zostanie jeszcze bardziej wyśrubowany i będzie wynosił 1110 dni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Potężny rozbłysk słoneczny. Naukowcy z NASA pokazali nagranie
Lecę w kosmos, aby robić to, co lubię, a nie po to, by ustanawiać rekordy – powiedział państwowej agencji informacyjnej Tass w wywiadzie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

W trakcie swojego pobytu na ISS Kononenko wychodził w otwartą przestrzeń kosmiczną sześciokrotnie, spędzając tam łącznie 39 godzin i 54 minuty. Jak przyznaje, wyprawy kosmiczne sporo go kosztują. "Dopiero po powrocie do domu zdałem sobie sprawę, że przez setki dni pod moją nieobecność dzieci dorastały bez ojca" - stwierdził.

Przygotowanie wcale nie stało się łatwiejsze - mówił Oleg Kononenko o rozwoju technologicznym
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sześć misji Kononenki odbyło się w ciągu szesnastu lat. Kosmonauta przyznaje, że nawet jego długi staż nie sprawił, że przygotowania do wyprawy stają się łatwiejsze, jest wręcz odwrotnie. Jego zdaniem postęp technologiczny komplikuje przygotowania do kolejnych wypraw.

Zawód kosmonauty staje się coraz bardziej skomplikowany. Systemy i eksperymenty stają się coraz bardziej skomplikowane. Przygotowanie nie stało się łatwiejsze - stwierdził nowy rekordzista.

"The Guardian" zauważa, że projekty związane z misjami na Międzynarodową Stację Kosmiczną są jednym z niewielu pól, na jakich USA i Federacja Rosyjska w dalszym ciągu współpracują. Ale i ta współpraca, od kiedy trwa wojna w Ukrainie, łatwa nie jest.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić