Panika w Ołomuńcu. W obawie przed powodzią Czesi zamykają parkingi

Odwołane mecze piłki nożnej, ostrzeżenie przed spacerami leśnymi w Parku Narodowym i zamknięcie parkingów podziemnych w Ołomuńcu. Tak Czesi przygotowują się na wielką powódź, która zdaniem meteorologów obejmie większą część kraju. Najbardziej zagrożona jest wschodnia część Republiki Czeskiej.

Czesi w obawie przed wielką wodą zamykają parkingi Czesi w obawie przed wielką wodą zamykają parkingi
Źródło zdjęć: © Facebook, wikimedia commons

Do końca tygodnia w Jesionikach spadnie do 400 mm deszczu, co grozi największą powodzią w ciągu ponad ostatnich stu lat. Jak podkreśla portal Blesk.cz sytuacja jest podobna do tej z 1997 roku, kiedy region nawiedziły katastrofalne powodzie.

W obawie przed wielką wodą zamknięto już podziemny parking przy dworcu kolejowym, a kierownictwo służb technicznych wezwało kierowców do jak najszybszego usunięcia zaparkowanych pojazdów, prawdopodobnie wstrzymana będzie żegluga na niektórych odcinkach Łaby, Morawy i Wełtawy.

W Ołomuńcu na drogach dojazdowych do parków zainstalowano znaki informujące, że wjazd odbywa się w tych dniach na własne ryzyko. W Prostějovie parki miejskie i cmentarze zostały zamknięte jeszcze w czwartek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne ulewy w Kanadzie. Kolumbia Brytyjska ogłosiła stan wyjątkowy

Ze względu na prognozę pogody i spodziewaną niekorzystną sytuację powodziową, Miejskie Służby Techniczne w Ołomuńcu zamknęły od dziś parking podziemny przy głównym dworcu kolejowym w Ołomuńcu jako środek zapobiegawczy. W najbliższych dniach z parkingu będzie można jedynie wyjechać - powiedziała Lenka Jedličková z wydziału prasowego Urzędu Miasta Ołomuniec cytowana przez portal Blesk.cz.

Ratusz zaapelował do mieszkańców, aby nie parkowali swoich samochodów pod drzewami, zwłaszcza w pobliżu cieków wodnych.

W nadchodzących dniach nie powinni nawet przebywać w pobliżu drzew i cieków wodnych, ponieważ ze względu na warunki powodziowe i zalanie terenu drzewa mogą się wyrwać z korzeniami i spaść - ostrzegł Petr Loyka, szef wydziału ochrony środowiska gminy w rozmowie z lokalnym portalem.

Czeski Instytut Hydromorologiczny (CHMI) podaje, że w wyniku intensywnych opadów deszczu spodziewany jest znaczny wzrost poziomu wody od piątku wieczorem.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę