Panika w Teheranie. W mieście nie ma schronów i syren alarmowych
W Teheranie panuje chaos, mieszkańcy próbują uciekać z miasta. Brak schronów i syren alarmowych potęguje strach.
Najważniejsze informacje
- W Teheranie brakuje schronów przeciwbombowych i syren alarmowych.
- Izrael przeprowadził ataki na kluczowe budynki w stolicy Iranu.
- Ajatollah Ali Chamenei ukrywa się w bunkrze.
Chaos w stolicy Iranu
Teheran, stolica Iranu, znalazł się w stanie chaosu po serii izraelskich ataków. Mieszkańcy miasta, pozbawieni schronów przeciwbombowych i syren alarmowych, próbują uciekać w panice. Władze zaleciły schronienie się na stacjach metra, w meczetach i szkołach, jednak te miejsca nie są przystosowane do pełnienia roli schronów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strefa Gazy reaguje na pomysł Trumpa. Padły mocne słowa
Ataki na kluczowe budynki
Izrael zaatakował budynki ministerstw sprawiedliwości, wywiadu i ropy, zlokalizowane w gęsto zaludnionych dzielnicach Teheranu. W wyniku nalotów zniszczono także wiele budynków mieszkalnych oraz siedzibę państwowej telewizji IRIB. W atakach zginęły setki osób, a tysiące zostały ranne.
Irańskie MSZ poinformowało o ewakuacji ok. 120 osób, w tym dyplomatów, przez Turkmenistan. Wśród ewakuowanych są obywatele państw Azji Środkowej. Tymczasem najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, ukrywa się w bunkrze w dzielnicy Lawizan.
Reakcja Izraela i Iranu
Izrael rozpoczął ataki, twierdząc, że celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że Iran posiada wystarczającą ilość wzbogaconego uranu do budowy bomb atomowych. Iran odpowiedział nalotami na Izrael, co doprowadziło do śmierci 24 osób.
Eksperci ostrzegają, że dalsze zaostrzenie konfliktu może mieć poważne skutki dla całego Bliskiego Wschodu. Wzajemne ataki i groźby mogą prowadzić do większej destabilizacji w regionie, co z kolei wpłynie na globalne bezpieczeństwo.
Irańska Gwardia Rewolucyjna wezwała mieszkańców Tel Awiwu do natychmiastowej ewakuacji, co wywołało falę niepokoju w regionie. Izraelskie Siły Obronne ostrzegają mieszkańców Teheranu, co prowadzi do eskalacji sytuacji.
Apel o deeskalację
Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji konfliktu i powrotu do negocjacji w sprawie programu jądrowego Iranu. Obie strony zapowiadają jednak kolejne uderzenia, co zwiększa napięcie w regionie.
Prezydent USA, Donald Trump, stwierdził, że "Iran chciałby porozmawiać o deeskalacji konfliktu z Izraelem". - "Chcieliby rozmawiać, ale powinni byli to zrobić wcześniej" - dodał Trump.
Jednocześnie, duża liczba amerykańskich tankowców powietrznych przemieściła się z USA do Europy i Bliskiego Wschodu, co wywołało spekulacje o możliwym zaangażowaniu USA w konflikt Izraela z Iranem.