Natalia Bogucka| 
aktualizacja 

Pies uratował Polakom życie. Nigdy wcześniej się tak nie zachowywał

113

Mały piesek o imieniu Dosia uratował życie swoich właścicieli. Gdy w domu wybuchł pożar, obudził ich głośnym szczekaniem. Dzięki niemu rodzina zdążyła opuścić budynek. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Pies uratował Polakom życie. Nigdy wcześniej się tak nie zachowywał
Pies uratował rodzinę przed pożarem (Policja)

Do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 lipca w Nowej Soli (woj. lubuskie). Policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym.

Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Przed budynkiem stali przerażeni domownicy, którzy zdołali uciec przed pożarem.

Policjanci weszli z gaśnicami do domu, by sprawdzić, czy nikomu nie grozi już niebezpieczeństwo. Przy drzwiach do kotłowni stał mężczyzna, który na polecenie funkcjonariuszy opuścił pomieszczenie.

Okazało się, że płomienie wydobywały się z pieca grzewczego. Policjanci nie tracąc czasu, natychmiast zaczęli je gasić. Później na miejscu pojawili się strażacy, którzy kontynuowali gaszenie pożaru.

Pożar w domu w Lubuskiem. Pies bohaterem

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jak ujawnia policja, wszystko dzięki pieskowi o imieniu Dosia. Zwierzak obudził swoich właścicieli głośnym szczekaniem i tym samym zaalarmował ich o pożarze.

Domownicy potwierdzili, że pierwszy raz ich piesek tak przeraźliwie szczekał. Dzięki czujności i przytomności czworonoga rodzina szybko opuściła miejsce zagrożenia. Psy nie od dziś nazywane są najlepszymi przyjaciółmi człowieka – zdarzenie z Nowej Soli jest tego wspaniałym przykładem - podkreśla mł. asp. Renata Dąbrowicz-Kozłowska z Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.

Zobacz także: Ostrów Wielkopolski. Strażak-ochotnik był podpalaczem. Spowodował ogromne straty

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić