Pijany Kolumbijczyk uderzył w płot. Zostanie deportowany
22-letni obywatel Kolumbii, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, wjechał w ogrodzenie i garaż w Zimnej Wódce (woj. opolskie). Po zatrzymaniu przez policję zostanie deportowany. Otrzymał również zakaz wjazdu na teren Strefy Schengen na 10 lat.
W sobotnią noc 22-letni obywatel Kolumbii, prowadząc toyotę, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie jednej z posesji, kończąc swoją jazdę na ścianie garażu.
Po wypadku kierowca próbował odjechać, jednak uszkodzenia samochodu uniemożliwiły mu to. Świadkowie zdarzenia, zaniepokojeni hałasem, wezwali policję.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Czytaj także: 34-latek uciekał przed policją. Grozi mu 5 lat więzienia
Na miejscu funkcjonariusze stwierdzili, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu - czytamy na stronie policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo okazało się, że Kolumbijczyk nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a samochód, którym się poruszał, był pożyczony od znajomego z Ukrainy. Policja ustaliła również, że mężczyzna przebywał w Polsce nielegalnie, ponieważ jego wiza straciła ważność.
Pijany Kolumbijczyk uderzył w płot. Decyzja Straży Granicznej
Po zatrzymaniu, 22-latek został przekazany Straży Granicznej, która wydała decyzję o jego deportacji. Mężczyzna otrzymał również zakaz wjazdu na teren Strefy Schengen na 10 lat.
Deportacja to jeden z najbardziej radykalnych środków stosowanych przez państwo wobec cudzoziemców naruszających prawo imigracyjne. W Polsce za realizację decyzji o zobowiązaniu do powrotu i przymusowe wydalenia odpowiedzialna jest Straż Graniczna - formacja mundurowa podlegająca MSWiA.