Piorun poraził 8-latka. Groza w słowackich Tatrach
Horska Zachranna Służba poinformowała o groźnym zdarzeniu w słowackich Tatrach. Podczas wspinaczki 8-letni chłopiec został rażony piorunem. Dziecko trafiło do szpitala.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę, 26 lipca w godzinach popołudniowych. Horska Zachranna Służba (HZS), odpowiednik polskiego TOPR, prowadziła działania na via ferracie na Skałce w okolicach Bańskiej Bystrzycy.
Słowacja. Dziecko rażone piorunem w Tatrach
Podczas wspinaczki dziecko wraz z ojcem zostali zaskoczeni przez burzę. W momencie uderzenia pioruna chłopiec trzymał się stalowej liny, przez którą najprawdopodobniej przeszło wyładowanie elektrostatyczne. Po nim chłopiec odczuwał silne mrowienie w ciele.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciężarówka przygniotła samochód na A1. 9-latek w szpitalu
Na pomoc ruszyło trzech ratowników górskich pełniących dyżur na Skalce. Po przybyciu na miejsce ewakuowali chłopca z odcinka zejściowego ferraty i przekazali go załodze ratownictwa medycznego (RZP), która przewiozła go do szpitala na dalsze badania.
Służby przypominają, że przed każdą eskapadą w góry należy zawsze sprawdzać komunikaty pogodowe. Warunki w górach mogą się zmieniać w niezwykle szybkim tempie. Dlatego trzeba być przygotowanym na każdą pogodę. Jeśli zanosi się na burzę, najlepiej nie wychodzić w góry w ogóle lub schronić się w najbliższym, bezpiecznym miejscu.