Podsłuchano Rosjan. To mówili o swojej armii

Do sieci trafiło nagranie przechwyconej rozmowy telefonicznej członków Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Rozmówcy nie ukrywali rozczarowania postawą armii Władimira Putina na froncie.

Podsłuchano Rosjan. To mówili o swojej armii
Rosyjska armia nie radzi sobie najlepiej (Getty Images, 2022 Getty Images)

Od rozpoczęcia wojny w Ukrainie przez niczym niesprowokowaną armię Putina minął już prawie rok. Inwazja przedstawiana przez rosyjską propagandę jako "specjalna operacja wojskowa" nadal trwa. Zmobilizowane ukraińskie siły obroniły wiele miast i wsi, a ostatnie miesiące pokazały, że są również w stanie odbijać zajęte przez wroga tereny. Najeźdźcy stracili w walkach dużo sprzętu oraz dziesiątki tysięcy żołnierzy. jednak wciąż nie rezygnują z celów strategicznych.

Rosyjskie dowództwo ma być niezadowolone z postawy swojej armii. Do sieci trafiła przechwycona rozmowa telefoniczna członków Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Nagrani nie kryli zażenowania wynikami armii Władimira Putina. Jeden z nich stwierdził nawet, że przewidywał problemy w przypadku rozpoczęcia się jakiegokolwiek konfliktu.

Wiedziałem już, że coś poważnego się zacznie i cała nasza armia pokazów obrazkowych rozpadnie się jak domek z kart. Potem zaczęła się wojna i nikt nie wiedział, co robić. Jak Niemcy w 1941 r. gonili nas aż do Moskwy, podczas gdy my uczyliśmy się walczyć przez dwa lata - powiedział jeden z nagranych rozmówców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Upada podpora systemu Putina. "Możliwości się wyczerpują"

Nagrane osoby przewidują klęskę rosyjskiej armii. Ich zdaniem siły Władimira Putina są skazane na niepowodzenie. Z rozmowy dowiadujemy się również, że przedstawiciele wyższych szczebli wojskowych próbują uniknąć udziału w zbrojnej agresji na Ukrainę.

Wojna się rozpoczęła i nikt nie wie, co robić - powiedział Rosjanin.

Ogromne straty Rosjan w Ukrainie

Słabą postawę Rosjan na froncie potwierdzają statystyki. Straty rosną z każdym dniem. Według Ministerstwa Obrony Ukrainy, przez 342 dni inwazji obrońcy ojczyzny pozbawili armię Władimira Putina aż 127,5 tys. żołnierzy. Siły Federacji Rosyjskiej poniosły również ogromne straty w sprzęcie bojowym. Od 24 lutego stracili m.in. 293 samoloty, 3201 czołgów, 6378 samochodów, 2197 systemy artyleryjskie, 1951 bezzałogowych jednostek powietrznych oraz 5048 ciężarówek i cystern.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić