Pojawiła się pod ambasadą rosyjską w Helsinkach. "Z poważaniem, emeryt"

Protestujący przeciwko agresji Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy manifestują swój sprzeciw w rozmaity sposób. Przed ambasadą Rosji w Helsinkach postawiono pralkę, na której znajdowała się specjalna wiadomość.

Pojawiła się pod ambasadą rosyjską w Helsinkach. "Z poważaniem, emeryt"
Pralka stanęła przed ambasadą Rosji w Helsinkach (Facebook, Michal Domagala)

Gmachy ambasad Federacji Rosyjskiej na całym świecie stały się miejscem protestów przeciwko wojnie w Ukrainie. Ludzie nie zgadzają się z nieuzasadnioną agresją wojsk Władimira Putina i manifestują swoją niechęć wobec niej gromadząc się pod bramami wjazdowymi do rosyjskich budynków dyplomatycznych. Protesty przeciwko barbarzyństwu przybierają najrozmaitsze formy.

Niechęć wobec wojny wyrażają również Finowie. Jeden z obywateli tego kraju postanowił zamanifestować w bardzo nietypowy, a zarazem oryginalny sposób. Protestujący zawiózł pod budynek ambasady Federacji Rosyjskiej w Helsinkach pralkę. Urządzanie zostało przez niego ozdobione kokardą i stanęło wprost pod bramą wjazdową na teren.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Pralka była symbolicznym gestem protestu Fina wobec barbarzyństwa Rosjan. Protestujący przywiózł urządzenie pod ambasadę w odpowiedzi na doniesienia dot. kradzieży i rozbojów, których żołnierze Putina dopuszczają się w Ukrainie. Z listu przylepionego do pralki wynika, że była to swego rodzaju darowizna od manifestującego emeryta, aby rosyjscy wojskowi nie okradali zaatakowanych Ukraińców.

Oto pralka, żebyście nie musieli fatygować się po nią aż do Ukrainy. Z poważaniem, emeryt - napisał protestujący.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Do sprawy odnieśli się przedstawiciele miasta Helsinki. W komentarzu dla mediów stwierdzono, że pralka nie zostanie usunięta sprzed bramy ambasady przez służby, gdyż nie stanowi zagrożenia.

Zobacz także: Kaczyński o kryzysie gospodarczym. Dworczyk tłumaczy
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić