Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Pokłosie seksafery. Jezuita: Czy konieczny jest medialny "bicz"?

75

Znany jezuita i rekolekcjonista, o. Józef Augustyn udzielił wywiadu, w którym komentuje skandal wokół orgii w jednej z parafii w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro komentuje szokujące doniesienia z diecezji sosnowieckiej, podkreślając, że takie zachowania są efektem wieloletnich zaniedbań.

Pokłosie seksafery. Jezuita: Czy konieczny jest medialny "bicz"?
Jezuita o. Józef Augustyn (Licencjodawca, Józef Augustyn)

Cała Polska żyje sprawą związaną z parafią z Dąbrowy Górniczej. Okazało się, że księża wynajęli męską prostytutkę, a orgia seksualna wyszła na jaw w momencie, gdy mężczyzna wymagał pomocy służb ratunkowych.

W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy, które w sposób jednoznaczny traktują sprawę tego skandalu. Na wywiad dla Katolickiej Agencji Informacyjnej zdecydował się także znany jezuita o. Józef Augustyn.

O. Augustyn o orgii: "Odczuwam niemal fizyczny ból"

Duchowny stanowczo odnosi się do kwestii orgii. O. Augustyn zauważa, że ta sytuacja jest przykładem patologii, która jest zwalczana w sposób zdecydowanie niewystarczający.

Dla środowiska kapłańskiego jest to sytuacja haniebna i upokarzająca. To wystarczy. Odczuwam niemal fizyczny ból na myśl, w jaki sposób ludzie młodzi, którzy szczerze zmagają się o prawość sumienia i dojrzałość ludzką i duchową, odczytują i interpretują takie skandale - mówi o. Józef Augustyn.

Duchowny zwraca uwagę na to, że od księży wymaga się znacznie więcej, niż od innych ludzi. Dlatego takie sytuacje są im wypominane przez długie lata, a także powodują one spadek zaufania do kleru. Jednocześnie odnosi się on do wieloletniego, niewłaściwego traktowania przez Kościół ofiar nadużyć ze strony księży:

Gorszące i krzywdzące wiernych zachowania, trwające nieraz dziesięciolecia, były możliwe tylko dlatego, że otoczenie kapłańskie oraz przełożeni księży gorszycieli przymykali na nie oczy. Towarzyszy mi także pytanie, dlaczego przez całe lata ofiary niemoralnego zachowania księży spotykały się z ostracyzmem, były oskarżane o "niszczenie" Kościoła, odrzucane. Stosunek do ofiar skandalicznych zachowań księży jest jednym z ważniejszych kryteriów postawy prawdy i zdecydowanej woli stawienia czoła zgorszeniom - twierdzi o. Augustyn.
Czy konieczny jest medialny "bicz", by wymusić na nas poważne traktowanie każdej moralnej deprawacji, nadużyć władzy, stosowania przemocy i wielkiej nieraz ludzkiej krzywdy w naszych szeregach kapłańskich, trwającej niekiedy latami - zżyma się duchowny.

Jezuita zauważa także, że przymykanie oczu na skandale powoduje, że patologią zarażają się kolejne osoby czy środowiska. Stwierdza również, że każdy nietakt księży czy biskupów wobec ofiar jest obciążeniem dla Kościoła, a duchownym nie wolno przyjmować postawy milczenia wobec skandali.

Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fascynujące odkrycie pod Strzelcami Opolskimi. Mieszkał tu rycerz
Raport obnażył przerażające dane. Polska na czele rankingu
Napięcie w Rzymie przed pogrzebem papieża. Służby mówią o bezpieczeństwie
Jak pozbyć się mrówek z trawnika? Wykorzystaj popularne warzywo
Doniesienia z frontu. Ukraińcy podali liczbę
Matka z piekła rodem. Oszpecała córkę substancją żrącą. Jest akt oskarżenia
Koniec spokoju w pogodzie. IMGW wydał ostrzeżenia
Służył w wojsku Putina. Senegalczyk chciał dostać się do Europy
Kiedy wykopać tulipany? Wielu robi to za wcześnie
Krytykują białoruskie władze, trafiają na leczenie. Eksperci ONZ alarmują
Boli od samego patrzenia. Młody koziołek wpadł w tarapaty
Zagryzły go rekiny w Morzu Śródziemnym. Ojciec przemówił
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić