Polacy ewakuowani z Iranu. "Jest przerażająco i bardzo źle"
W czwartek rano w Warszawie wylądował samolot z 13 Polakami ewakuowanymi z Iranu ze względu na eskalację konfliktu między Izraelem a Iranem. Sytuacja w Iranie jest bardzo trudna - brakuje paliwa, występują częste przerwy w dostawie prądu, a internet jest spowalniany.
Jak podkreśla RMF, ewakuowani to m.in. pracownicy polskiej ambasady w Teheranie oraz osoby, które zgłosiły chęć powrotu do kraju poprzez system Odyseusz. Z Iranu do Baku podróżowali drogą lądową, skąd odlecieli rejsowym samolotem do Warszawy.
Jest przerażająco, jest bardzo źle. Benzyna jest wydawana po 10, 20 litrów i to jest problem, bo ludzie nie mogą daleko wyjechać. Na szczęście kontakt z ambasadą był wzorowy. Telefony działały, to plus - powiedziała po przylocie jedna z ewakuowanych.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że na dziś (19 czerwca) zaplanowana jest także ewakuacja 65 Polaków z Izraela. W weekend możliwy jest kolejny lot ewakuacyjny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump ostro o Iranie. Wykpił też prezydenta Francji
Noc ze środy na czwartek przyniosła kolejną wymianę ognia między Izraelem a Iranem. Siły irańskie zaatakowały Izrael kilkoma pociskami balistycznymi. Izraelskie lotnictwo przeprowadziło serię ataków na cele w Iranie, w tym w Teheranie.
Nad ranem Iran ponownie zaatakował Izrael. Jedna z rakiet uderzyła bezpośrednio w szpital w Beer Szewie na południu kraju. "Budynek grozi zawaleniem" - podał portal Ynet. Dziennik "Haarec" poinformował, że dwie osoby zostały ciężko ranne. "Rakiety uderzyły też w Tel Awiw oraz Holon i Ramat Gan" - informuje portal Times of Israel.
Konflikt izraelsko-irański. UE odrzuca rolę Rosji
Po eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego, szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow zaproponował, by Moskwa pośredniczyła w rozmowach między stronami. Inicjatywa spotkała się z aprobatą prezydenta Donalda Trumpa, który zadeklarował, że jest otwarty na mediację prezydenta Rosji Władimira Putina.
Rzecznik KE Anouar Al Anouni ocenił, że "Rosja nie może pełnić roli obiektywnego mediatora między Izraelem a Iranem, bo nie byłaby w niej wiarygodna".
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wezwała obie strony do zachowania powściągliwości. Po rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu wyraziła jednak jednoznaczną opinię, że "to Iran jest głównym źródłem niestabilności w regionie", a Izrael "ma prawo do obrony".