Polak walczący w obronie Ukrainy: "Chciałbym porozmawiać z Rosjanami i sprawdzić, czy są ludźmi"

Piątek, 29 marca, jest 765. dniem inwazji Rosji na Ukrainę. W rozmowie z radiem RMF FM Piotr Mitkiewicz, Polak, który w maju 2022 roku zaciągnął się do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy opowiedział o koszmarze wojny. - Zastanawiam się, czy jeszcze jestem człowiekiem, bo człowiek nie zabija człowieka - wyznał.

xx
Źródło zdjęć: © PAP | Mykola Kalyeniak
oprac.  NJA

Gościem porannej rozmowy w RMF FM był Piotr Mitkiewicz, Polak, który w maju 2022 roku zaciągnął się do Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy. - Jestem tam od dwóch lat. (...) Jestem tą tarczą, która osłania to, co się dzieje za moimi plecami, czyli też m.in. moją żonę i dzieci - powiedział.

Mam poczucie, że stoję naprzeciwko drugiej armii, która chce pójść w głąb, która - jeżeli będzie walka w jakimś mieście - to zniszczy to miasto, będzie ono ruiną, a ludzie będą cierpieć. Ja stoję tutaj razem z moimi braćmi, przyjaciółmi czy obcokrajowcami, którzy mają podobne podejście. Ja nie bronię ziemi ukraińskiej, ja bronię ludzi - dodał.

Zapytany przez Roberta Mazurka, czy nie boi się brać udziału w walkach, Piotr Mitkiewicz odparł, że "czuje się, jakby już dwa razy umarł". - Nic gorszego niż śmierć nie może mnie spotkać, więc przyzwyczaiłem się - stwierdził.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 28.03

Nie potrafiłbym w tym momencie zostawić tej sprawy, schować głowy w piasek i siedzieć w Polsce. Dzisiaj rano jadę przez Warszawę, świeci piękne słońce. Mówię: "ale fajny dzień" i potem myślę, że na Ukrainie może też jest słońce, może zaraz wyschnie ziemia i ruszą czołgi - powiedział.

"Mam w sobie dwóch ludzi"

Piotr Mitkiewicz w rozmowie z RMF FM powiedział, że ma w sobie dwóch ludzi - żołnierza i człowieka. - Jak jestem na froncie i cały czas pracuję to jest mi lżej, niż teraz siedząc u pana - powiedział do Roberta Mazurka.

Jak włączyłem teraz człowieka, to wstydzę się za niektóre rzeczy, które robię, a zarazem z dumą pokazuję Order Męstwa - dodał, wyjaśniając, że jest to najwyższe odznaczenie, jakie może otrzymać żyjący obcokrajowiec. - Nie dostaje się takich rzeczy za siedzenie w okopie - podkreślił.

Zapytany, jak żyje się na froncie, odparł: "Wszystko chce pana zabić. Pod nogami miny, 30 m od pana może podejść chłop, szturmować i rzucić w pana granatem. 100 m dalej stoi chłop z automatem AK. 400 m dalej stoi chłop z ciężkim karabinem maszynowym, też chce pana zabić. 800 m dalej stoi jakiś snajper, dwa km dalej czołg strzela, 10 km dalej stoi artyleria, która w pana strzela. Teraz jeszcze pojawiły się drony FPV, które zmieniły wszystkie taktyki, zmieniły tę wojnę".

Żołnierz: zastanawiam się, czy jeszcze jestem człowiekiem

Mężczyzna mówił także o ciemnych stronach wojny. - Zastanawiam się, czy jeszcze jestem człowiekiem, bo człowiek nie zabija człowieka. Jak jechałem na wojnę, to mój pierwszy dowódca mówił: "to jest walka dobra ze złem", a później sam powiedział, że na wojnie jest samo zło i większe zło. Dobrzy ludzie siedzą z rodziną, wyjechali, dbają o bliskich. Ja już chyba nie jestem człowiekiem, ale kocham ludzi - powiedział.

Wyznał również, że chętnie pojechałby do Moskwy i porozmawiał z Rosjanami. - Chciałbym usiąść przy stole z jedną osobą, wsiąść do pociągu, porozmawiać z ludźmi w pociągu, spojrzeć im głęboko w oczy i sprawdzić, czy są ludźmi. Człowiek chce pokoju. Nie chcę tracić więcej przyjaciół - podkreślił.

Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez