Polak wcisnął gaz w Austrii. Drakońska kara

Tegorocznej majówki dobrze nie będzie wspominać pewien polski kierowca, który na austriackiej autostradzie przekroczył znacznie ograniczenie prędkości. Kara robi wrażenie.

Austriacka policjaAustriacka policja zatrzymała Polaka na autostradzie w Tyrolu
Źródło zdjęć: © Unsplash | Armin Ademović
Adam Dąbrowski

Informację przekazała austriacka agencja APA, powołując się na miejscową policję. Zatrzymanie miało miejsce na autostradzie A13 w austriackim Tyrolu. Kierowca z Polski jechał 112 km/h w strefie ograniczenia prędkości do zaledwie 30 km/h.

Wykroczenie to zarejestrowano w ramach działań monitorujących ruch późnym sobotnim wieczorem, około godziny 22:00, nieopodal punktu poboru opłat. Jak czytamy, 45-latkowi wstępnie odebrano prawo jazdy, a także skonfiskowano samochód, po konsultacji z właściwym organem administracyjnym

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Włoskie plecionki stały się hitem w moim domu. Muszę je robić przynajmniej raz w tygodniu

W Polsce, podobnie jak w Austrii, od połowy marca obowiązuje nowelizacja Kodeksu karnego, która wprowadza konfiskatę pojazdów. Policja może zastosować nowe prawo w przypadku kierowców, którzy we krwi mają ponad 1,5 promila alkoholu.

Z utratą samochodu (na 7 dni) muszą się również liczyć Ci kierujący powyżej 0,5 promila, którzy spowodują wypadek. Potem prokurator podejmuje decyzję o zabezpieczeniu pojazdu, a dopiero później sąd orzeka przepadek samochodu na rzecz Skarbu Państwa.

Jeżeli samochód nie jest własnością kierującego lub gdy został poważnie zniszczony sąd orzeka przepadek jego równowartości. Z kolei gdy kierowca prowadził pojazd służbowy, wówczas sąd nakłada nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Niepokojące statystyki majówkowe

Nadkomisarz Komendy Głównej Policji - Piotr Świstak bije na alarm. Od wtorku do soboty na polskich drogach w 346 wypadkach drogowych zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych. Zatrzymano aż 1512 nietrzeźwych kierowców. Kulminacja ruchu drogowego, ma miejsce w tej chwili, gdy Polacy wracają z długich weekendów do domów.

W porównaniu z zeszłym rokiem już jest źle, wszystkie statystyki wypadają gorzej, tylko troszkę mniej jest nietrzeźwych kierowców (...). Czekamy na powroty, a więc niestety te statystyki mogą zmienić się na gorsze, dlatego cały czas apelujemy o rozwagę na drodze – powiedział nadkomisarz.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach