Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Polak zamordował żonę na oczach ich dzieci. Ruszył jego proces

46

W marcu we Frankfurcie nad Odrą doszło do ogromnej tragedii: 44-letni Piotr K. zabił swoją żonę na oczach czwórki dzieci, po czym sam zadzwonił na policję. W tym tygodniu ruszył proces w jego sprawie. 44-latkowi grozi dożywocie.

Polak zamordował żonę na oczach ich dzieci. Ruszył jego proces
Polak zamordował żonę na oczach ich dzieci. Ruszył jego proces (Pixabay)

Podczas kłótni 44-letni Piotr K. "kilkukrotnie z wielką siłą wbił nóż w szyję i klatkę piersiową swojej żony". Jak podawał Bild, miejsce zbrodni to mieszkanie na poddaszu w starej kamienicy na Wildenbruchstrabe. 44-latek sam zadzwonił na numer alarmowy - na nagraniu połączenia w tle słychać głosy dzieci; czworo z nich było świadkami zbrodni.

Mężczyzna powiadomił dyspozytora, że jego żona leży cała we krwi na podłodze. Kiedy na miejsce przyjechało pogotowie, było już za późno. Ojciec dzieci nie stawiał oporu i został zatrzymany przez policję już w mieszkaniu.

Według prokuratury oskarżony odebrał kobiecie życie, gdyż nie akceptował jej decyzji o rozstaniu. W wieczór, kiedy doszło do zbrodni, para miała kłócić się o to, z kim powinny zamieszkać dzieci po ich rozwodzie.

W poniedziałek 19 września przed sądem okręgowym we Frankfurcie nad Odrą rozpoczął się proces 44-latka. Prokuratura oskarżyła go o zabójstwo. Jak podkreśla niemiecki portal tag24.de, obrońca Polaka powiedział w sądzie, że jego klient przyznaje się do winy, ale twierdzi, że nie było to morderstwo, lecz nieumyślne spowodowanie śmierci.

Są przesłuchiwani świadkowie

Jako pierwszy świadek w procesie została przesłuchana 18-letnia córka pary. Przesłuchanie odbyło się przy drzwiach zamkniętych, ponieważ nastolatka w chwili popełnienia przestępstwa była jeszcze niepełnoletnia.

W środę w charakterze świadków zostaną przesłuchani policjanci, którzy jako pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia wieczorem, kiedy doszło zabójstwa. Proces zaplanowany jest na łącznie dziewięć dni.

44-latek urodził się i wychował w przygranicznym Słubicach, a obecnie posiada obywatelstwo niemieckie. Według niemieckich mediów dzieci pary pozostają pod opieką krewnych.

Zobacz także: 31 punktów w 2 minuty. Grzywna może być wyższa niż wartość auta
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 09.12.2024 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
"Nieogłoszony stan gotowości". Strach w Egipcie po upadku Asada
Dlaczego Rosja straciła Syrię? Ekspert nie ma wątpliwości
Stało się. Już nie Iga Świątek. Polka zdetronizowana po dwóch latach
Tuż za polską granicą. Jest ich prawie milion. Dyskutują, co teraz
Napad na kantor z koparką. Policja ma sprawców
Groźny wypadek zakończy karierę piłkarza? Rokowania nie są optymistyczne
Wielkie liczenie zwierząt we wrocławskim zoo. "Czasami się zdarza się, że nam uciekną"
Świat patrzy na Syrię. Przerażające, co znaleźli. "Niezwykle brutalne"
Trump straszy wyjściem z NATO. Sikorski wspomina o Dudzie. "Mam nadzieję"
"Stał się ciężarem". Sojusznicy szybko odwrócili się od al-Asada
Tak wyczyścisz płytki bez smug. Genialny sposób
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić