Policja i skarbówka na urodzinach posła. "Zamawiają po wódeczce, po piwku"

W jednym z lokali w Bielsku-Białej miała miejsce interwencja skarbówki. W tym samym czasie odbywały się urodziny posła Konfederacji, Bronisława Foltyna. Wybuchło spore zamieszanie. Na miejscu pojawiła się policja.

Policja pojawiła się na urodzinach posła KonfederacjiPolicja pojawiła się na urodzinach posła Konfederacji
Źródło zdjęć: © X | Bronisław Foltyn
Rafał Strzelec

Bronisław Foltyn, poseł Konfederacji, opisał zdarzenie, jakie miało miejsce w sobotę (24 sierpnia) wieczorem. Polityk organizował urodziny w jednym z lokali w Bielsku-Białej.

Siedzimy sobie, pijemy, w końcu człowiek wrócił z wakacji i ma wreszcie chwilę czasu żeby poświętować ze znajomymi okrągłe urodziny … aż tu nagle wpadają urzędnicy ze skarbówki, zamawiają po wódeczce, po piwku, i jak gdyby nigdy nic, próbują wystawić mandat za "niepołożony na ladzie" paragon. Paragon nabity. Podatek odprowadzony, ale paragon "niepołożony". Należy się kara - opisał polityk Konfederacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Utknął między rogatkami. Świadek wszystko nagrał

Poseł był jednak zaskoczony faktem, że urzędnicy zamówili w trakcie pracy alkohol. - Taka praca jest ewidentnie nie do przyjęcia na trzeźwo - dodał.

Policja przyjechała na urodziny posła

Portal bielsko.biala.pl informuje, że właściciel lokalu wezwał policję. Chciał sprawdzić, czy urzędnicy wykonują czynności służbowe pod wpływem alkoholu. Zostali oni przebadani alkomatem.

Izba Administracji Skarbowej w Katowicach potwierdziła z kolei, że taka interwencja miała rzeczywiście miejsce w sobotę wieczorem na terenie Bielska-Białej. Kontroli dokonywali urzędnicy z Bydgoszczy, którzy mogą podejmować działania na terenie całego kraju. Okazuje się jednak, że cała sytuacja miała nieco inny przebieg niż przedstawił to poseł. Właściciel lokalu wytłumaczył w rozmowie z lokalnym portalem, iż młoda pracownica baru zapomniała nabić paragon.

Był ruch, dziewczyna jest nowa, trochę się zakręciła. Z kolei badanie alkomatem wykazało, że są trzeźwi, a wcześniej zamówiony alkohol został wylany - opisał pan Bartłomiej w rozmowie z bielsko.biala.pl.

Cała sytuacja zakończyła się jednak polubownie. Urzędnicy chcieli wystawić mandat w wysokości 800, następnie 500 złotych. Ostatecznie jednak odstąpiono od nałożenia kary.

Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"