W niedzielę zawrzało na Twitterze po serii wpisów, które pojawiły się na koncie Kamila Kurosza. Były polityk Nowoczesnej z dużą pogardą wypowiadał się o politykach PiS. To jednak nie wszystko, bo z jego strony padły poważne groźby.
Kamil Kurosz chciał wykonać "fizyczną eliminację" na Jarosławie Kaczyńskim
Kurosz groził śmiercią Jarosławowi Kaczyńskiemu, pisząc, że jest gotów poświęcić się dla kraju i wykonać "fizyczną eliminację". Następnie dodał, że trzeba fizycznie "unicestwić pisowską zarazę", a senatorów PiS "zagazować".
Konto zostało już skasowane, ale internauci zrobili wiele zdjęć, które krążą po Twitterze. Sprawa została także zgłoszona na policję i potraktowano ją poważnie.
Dziś ten pan został przez Polską Policję zatrzymany o 7 rano. Jedzie do prokuratury w Rzeszowie. Usłyszy zarzuty - poinformował wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
Jak informuje TVP Info, Kurosz usłyszy zarzut publicznego nawoływania do przestępstwa. Za to grozi mu nawet do trzech lat więzienia. Co ciekawe, także firma, dla której pracował, podjęła kroki prawne wobec niego.
Czytaj także:
- Kazik zaatakował Jarosława Kaczyńskiego. "Twój ból jest lepszy niż mój"
- Wybory w Polsce. Facebook. Zwołują się pod domem Jarosława Kaczyńskiego
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
