Policjanci weszli na posesję. "Linię produkcyjna na skalę przemysłową"

Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z bielskiej komendy zlikwidowali nielegalną wytwórnię alkoholu. Podczas przeszukań zabezpieczyli oni ponad 1,5 tys. litrów czystego spirytusu oraz 12 tys. litrów zacieru. W sprawie zatrzymano cztery osoby.

.Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z bielskiej komendy zlikwidowali nielegalną wytwórnię alkoholu.
Źródło zdjęć: © Policja

Bielscy policjanci wpadli na trop nielegalnej wytwórni alkoholu. Ustalili, że gorzelnia działa w budynkach gospodarczych na posesji w jednej niewielkich miejscowości gminy Buczkowice.

Śledczy ruszyli na miejsce. W trakcie przeszukania natrafili na działającą "pełną parą" linię produkcyjną spirytusu na skalę przemysłową. Takie też ilości alkoholu i półproduktu policjanci znaleźli w środku - ponad 1,5 tys. litrów czystego spirytusu w 5-litrowych pojemnikach po wodzie mineralnej oraz około 12 tys. litrów gotowego do dalszej produkcji tzw. zacieru - relacjonuje śląska policja.

Śledczy zabezpieczyli działające pełną mocą destylatory o przemysłowej wydajności. Z uwagi na ogromne ilości alkoholu, który jest substancją łatwopalną, na miejsce wezwana została jednostka chemiczno-ekologiczna z Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmieci utrapieniem w Tatrach. "To się nie mieści w mojej głowie"

Strażacy zabezpieczyli teren oraz przeprowadzili wstępne badania potwierdzając, że jest to wysokoprocentowy etanol. W toku dalszej pracy operacyjnej ustalono hurtowego odbiorcę wyrobów spirytusowych z województwa mazowieckiego, gdzie na miejsce udali się bielscy policjanci.

W wyniku przeszukania zabezpieczono około 130 litrów substancji o zapachu alkoholu w butelkach plastikowych oraz inne przedmioty służące do produkcji i handlu nielegalnymi wyrobami spirytusowymi.

Policja zatrzymała 4 osoby

Policjanci zatrzymali cztery osoby, które na wniosek nadzorującej sprawę Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej, decyzją sądu zostały tymczasowo aresztowane na 3 miesiące.

Podejrzanym o przestępstwa skarbowe i naruszające ustawę o wyrobach spirytusowych, grozi teraz kara do 5 lat więzienia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Puchar Świata w Engelbergu. Polscy skoczkowie odnosili tu spore sukcesy
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Przyłapany w Biedronce. Nabrał towaru za 900 zł. O jednym "zapomniał"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej dla zorientowanych. Spróbujesz swoich sił?
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Gdański projekt z nagrodą Golden Pin. Sukces w Tajpej
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Siedział na torach. Przejechał pociąg. Finał zaskakuje
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Ostrzegają przed inteligentnymi autami z Chin. Ryzyko rośnie
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Zbigniew Stonoga w ciężkim stanie zdrowotnym. "Jest bardzo źle"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Wyszedł z Lidla. Czekała karteczka. "Czasem wystarczy drobiazg"
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
Zmiany w przepisach UE. Ekspert ostrzega przed cenami
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"