Polka zamordowana w Anglii. Wstrząsające informacje rodziny ofiary

80
Podziel się:

W ubiegły poniedziałek, 22 lutego brytyjska policja odkryła w jednym z mieszkań ciało zamordowanej Polki. Do tragedii doszło w miejscowości St.Ives, pod Cambridge. Jak ustaliło o2, Wiesława M. została zamordowana przez swojego syna 40-letniego Ernesta G. Rozmawialiśmy z rodziną ofiary. Oto czego się dowiedzieliśmy.

Polka zamordowana w Anglii. Wstrząsające informacje rodziny ofiary
Wiesława M. wielokrotnie zgłaszała problemy psychiczne swojego syna na brytyjską policję i organy medyczne. Nie podjęto w tej sprawie żadnych kroków.

Wiesława M. miała 5 dorosłych dzieci - 4 synów i córkę. 60-latka wiele lat temu wyprowadziła się z Chełma i zamieszkała na Wyspach. W Anglii mieszka też Ernest G. Pozostałe dzieci mieszkają w Polsce. Rozmawialiśmy z nimi. Jak mówią o2, Ernest od miesiąca dziwnie się zachowywał, miał problemy psychiczne i zmagał się z poważną depresją.

Rodzeństwo Ernesta przyznaje, że był on samotny, nie miał w Anglii znajomych. Była żona utrudniała mu kontakt z synem. Jak twierdzi rodzina - bardzo to przeżył.

Mama i inni wielokrotnie zgłaszali problemy Ernesta odpowiednim brytyjskim służbom, jednak nikt nie reagował. Tej tragedii można było uniknąć! - mówią nam dzieci ofiary.
Ernest zaczął się dziwnie zachowywać od 21 stycznia 2021 r. Wtedy przyszedł do mamy z kwiatami. Mama zapytała: - Ale co ty Guciu (bo tak wszyscy mówiliśmy do Ernesta) na dzień babci mi przyniosłeś? -Nie to dla Ciebie - powiedział z dziwnym spojrzeniem w oczach. Ernest był tego dnia cały w euforii. Mówił, że jest szczęśliwy, wielokrotnie wspominał o Bogu - mówią o2 dzieci ofiary.

Podejrzane zachowanie Ernesta

Później ta euforia przerodziła się w takie "dokazywanie". Zaczął się dziwnie odzywać do mamy. Mówił do niej, żeby się nie odzywała, bo tak mu podpowiada Bóg. Rozkazywał mamie, dziwnie gestykulował rękami. Wychodził na zewnątrz, żeby z kimś rozmawiać, po czym mówił sam do siebie. Wypominał mamie wiele spraw, które nigdy się nie wydarzyły. Mama szybko zorientowała się, że coś niepokojącego dzieje się z Ernestem - dodaje rodzina.

Jak mówią nasi rozmówcy, Ernestowi zdarzało się wychodzić w samych majtkach przed dom lub w samej koszulce i spodenkach zimą odwiedzać mamę.

Mama i Ernest mieszkali niedaleko siebie. Potrafił również pójść do sklepu, wziąć coś z półki i wyjść bez płacenia. Sprzedawca znał Ernesta i mamę więc jej o tym mówił. Mama prosiła policję żeby wzięli Ernesta na badania lub na obserwację. Oni nie chcieli, bo nie mieli podstawy, gdyż Ernest nie był agresywny, zasłaniali się procedurami. Dzwoniła też na 111 (numer służby zdrowia NHS), jednak tam również nie otrzymała pomocy - słyszymy.

Ernest mieszkał na stancji, właścicielka mieszkania niedawno wypowiedziała mu umowę.

Być może wstydziła się jego zachowania lub bała się, że coś jej zrobi - mówią nasi rozmówcy.

Kiedy Wiesława M. rozmawiała z psychologiem o dziwnym zachowaniu swojego syna usłyszała, że może to wynikać z silnego stresu, ale może to być jednorazowe zachowanie. Jednak nic się nie zmieniało. Później były kolejne zgłoszenia. Jak się dowiedzieliśmy Ernest przestał chodzić do pracy, twierdził, że cały czas jest na urlopie. Miał także problemy z pamięcią. Jednego dnia mówił jedno, a następnego już tego nie pamiętał.

Ernest miał dobry kontakt z mamą, od kiedy przeprowadził się do tej samej miejscowości, mama zapraszała go na obiady i często się widywali - mówią nasi rozmówcy.

Do tragedii doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. To była druga noc kiedy Ernest miał zostać u mamy, gdyż był w trakcie zmiany stancji. W niedzielę wieczorem kolejny raz na miejsce wezwano policję. Jednak i tym razem funkcjonariusze powiedzieli Wiesławie M., że po pomoc ma dzwonić na 111, gdyż oni nic nie mogą zrobić. Córka Wiesławy M. jeszcze w niedzielę o godz. 22. pisała do niej, że jest zmęczona i kładzie się spać, bo jest już późno.

Mama odpisała tylko "do jutra" - słyszymy w rozmowie.

Policja odkryła ciało zamordowanej Polki

W poniedziałek rano, 22 lutego Ernest G. poszedł do pobliskiego sklepu. Sprzedawca zauważył, że mężczyzna ma na sobie krew, wtedy wezwał policję. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zabrali Ernesta spod sklepu, był spokojny, nie okazywał żanych emocji.

On sam powiedział do nich: "Chodźcie pokaże wam co zrobiłem". Wtedy zaprowadził ich do pokoju, gdzie leżała mama - mówią dzieci ofiary.

Rodzina ma żal do brytyjskich służb. Nikt nie reagował na zgłoszenia

Dzieci ofiary mówią wprost, że tragedii można było uniknąć, gdyby ktoś zareagował na prośby mamy. Rodzina ma ogromny żal do brytyjskich służb za to, że nikt nie próbował w jakikolwiek sposób pomóc mamie i Ernestowi, kiedy zgłaszano jego problemy psychiczne.

Tragedii można było uniknąć! Niepokojące zachowanie Ernesta było wielokrotnie zgłaszane brytyjskiej policji i organom medycznym, jednak nikt nic nie zrobił w tej sprawie, ponieważ zasłaniano się procedurami. Nie mogli zabrać go na obserwację, bo nie był agresywny i nie stwarzał zagrożenia. Jednak jak się okazało nie musiał być agresywny na co dzień, żeby doszło do takiej tragedii - mówią o2 dzieci ofiary.

40-letni Ernest G. został zatrzymany. 24 lutego oskarżony o zabójstwo Ernest G. miał stawić się w sądzie Peterborough Magistrates’ Court. Rodzina jednak do tej pory nie dowiedziała się jak potoczyła się rozprawa. Psycholog, który rozmawiał z Ernestem po zabójstwie, potwierdził rodzinie ofiary, że w ostatnim miesiącu było wiele zgłoszeń w jego sprawie.

Ernest G. prawdopodobnie cały czas przebywa w areszcie. Jak się dowiedziała rodzina Ernest nie jest świadomy tego co się stało.

Z tego co się dowiedzieliśmy Ernest wie, że zabił mamę, jednak cały czas twierdzi, że ona wróci - mówi rodzina.

Rodzina planuje sprowadzić zwłoki Wiesławy M. do Polski, co wiąże się z dużymi kosztami. Dlatego założyli zbiórkę na stronie zrzutka.pl.

Zobacz także: Remberk o stanie psychicznym dzieci. "Wiele osób cierpi teraz w samotności"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Wietnamczyk chciał być jak Cristiano Ronaldo. Znieśli go na noszach
Raper skazany za zastrzelenie ochroniarza na koncercie. Ranił też trzy inne osoby
Lista najpotężniejszych. Na 29. miejscu Polska
Biskup przemówił z ambony. Poruszające słowa o Kubackich
Aktorka składa niemoralne propozycje piłkarzom. Kusi zajętą gwiazdę Napoli
Gruźlica powraca w USA. Wskaźniki zachorowań rosną
Zareagowała Lewandowska. Partnerka Milika pokazała wyjątkowe zdjęcia
Nigeryjski polityk skazany w Wielkiej Brytanii. Chodzi o handel organami
Szukają do pracy. Przyjmują aplikacje na wyjątkowe stanowisko
On skomentuje mecz Polski. Mateusz Borek powiedział o swoich obawach
Boxdel zareagował na dramat Kubackiego. Jedno zdanie
Przemysław Czarnek szykuje kolejną rewolucję. "Odchudzenie podstawy"
Szok w USA. Zobaczyli go tam pierwszy raz od 30 lat. "Ukradkiem żyje w okolicy"
"Nic już nam nie zostało". To koniec kultowego zespołu
Afroman pozwany przez policjantów. Chcą 100 tys. dolarów
Druzgocąca wiadomość. Znaleziono ciało prezentera radiowego
Donald Tusk chce rozdawać 1500 zł co miesiąc. Lawina komentarzy
Zdjęcie z Kalisza. Ludzie przeczytali kartkę i sprawdzili monitoring
Matka więziła sześciolatka w klatce dla psów. Policjanci w szoku
Rząd zadecydował. Maseczki obowiązkowe
Mistrzowie holowania w Słupsku. Bareja by tego nie wymyślił
Grabowski znów uśmiercony. Tak zareagował
Polacy w Egipcie. "Kowalski daje się 4 razy dziennie zrobić w konia"
Powiedział skandaliczne słowa w TVP Info. KRRiT wydała decyzję
Awantura na peronie. 32-latka uderzyła 16-latkę w twarz
Klienci Biedronki oszukują na potęgę. "Mój rekord to..."
Jak być szczęśliwym w 40-letnim związku? Santos zdradza swój sekret
Niecodzienny widok. Po ulicach biegała zebra
Giertych pokazał zdjęcie sprzed lat. Tak wyglądał na spotkaniu z papieżem
Dziennikarz TVN się nie szczypał. Oto "alternatywna rzeczywistość" TVP
Gdynia. 14-latka ugryziona przez psa. Ojciec prosi o pomoc
Biedronka znów szaleje. Takie ceny tylko przez chwilę!
"Wynoś mi się". To dzieje się w domu gwiazdy TVN
80-latek dostał fakturę na 2 tys. zł. "Drżały i nie mógł się wysłowić"
Tomasz Karolak doznał "duchowego uleczenia". Zmienia wiarę
Fotopułapka nagrała rysia. Wideo z Małopolski podbija sieć
99 proc. ludzi nie widzi słonia na rysunku. Zaliczasz się do nich?
Prawda o małżeństwie Krawczyków. "Panowie przyjeżdżali do domu"
Wraca kwarantanna! Adam Niedzielski ogłosił rozporządzenie
Fatalny finał grzybobrania. Stanął jej na drodze. "Ruszyłam, on za mną"
Oto co Ukrainka nagrała w Gdyni. "Normalny dzień w Polsce"
Nie żyje księżniczka Kasia. Miała polskie korzenie
Poszła na grzyby. Pokazała zdjęcie. "Proszę się nie śmiać"
Schudła ponad 90 kilogramów. Wojciechowska pokazała zdjęcia
To przewoził w cinquecento. Wideo hitem internetu
Trudny test na spostrzegawczość. Która z postaci to chłopiec?
Polacy stracą wszystko? Przerażająca wizja Krzysztofa Jackowskiego
To zrobili z nagrodą za Eurowizję. Cały świat jest w szoku
Trwa 15 minut. Gdy wystąpi, od razu dzwoń po karetkę
Rozsyp wokół roślin. Ślimaki i mszyce nawet się nie zbliżą
Musisz to zrobić do końca czerwca. Zignorujesz? 5 tys. zł kary!
Rosyjscy dowódcy nie przebierają w słowach. Tak mówią o Putinie i Szojgu
Nagranie. W jego kierunku ruszył łysy agresor. Oto co zrobił
Rosyjski żołnierz ukradł konsolę. Później napisał... do właściciela
Jej piersi ważą 13 kg. Musi poruszać się o lasce
Skąd rząd weźmie na 13. emerytury? Lepiej usiądźcie
Pierwsza taka sprawa. Ujawnili dane rosyjskiego mordercy i gwałciciela
Przerażające. Rosjanie zostawili je w Borodziance
2x ryba, surówka i frytki. Turysta: "Nie ma nad czym płakać"
Wysyp garść na trawnik. Mech zniknie jak ręką odjął
Pokazał to w kierunku ukraińskiego drona. Rosjanin szybko pożałował
42,89 zł oszczędności. Paweł Kukiz zdradził, co robi z pieniędzmi
Zdjęcie z moskiewskiego sklepu. Też to widzicie?
Zasadź tę tanią roślinę. Krety będą trzymały się z daleka
To najzdrowsze polskie warzywo. "Ma najwięcej składników odżywczych"
Rosjanie boją się żyć w Polsce? Ten film jest hitem
35 stopni. Skwar poleje się z nieba. IMGW mówi, co nas czeka
Spisek w Ukrainie. Obrońcy mieli zdrajców w swoich szeregach
To ich Kadyrow wysyła na wojnę. Wyciekła prawda o czeczeńskich bojownikach
Fatalne wieści z IMGW! Tylko usiąść i płakać
Kartka za szybą wystarczyła. Sąsiad odpowiedział
Tak imprezują Amerykanie w Polsce. Mieszkańcy oburzeni
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić