Połowa Polaków chce powrotu niedziel handlowych

W marcu 2018 roku nastała zakupowa rewolucja. Polacy po raz pierwszy nie poszli na zakupy w każdą niedzielę w związku z zakazem handlu. Dwa lata później, również w marcu, nastąpił kolejny zwrot, tym razem wywołany epidemią koronawirusa, który wymusił zmianę nawyków zakupowych.

Zakupy w Warszawie
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Newseria

Otwarte były tylko sklepy spożywcze, drogerie i apteki, które zwłaszcza na początku przeżywały oblężenie. To właśnie wtedy Polacy przypomnieli sobie wady zamknięcia sklepów w niedzielę. Obecnie aż 51% osób chciałoby, aby sklepy były otwarte w każdy dzień. Przeciwnego zdania jest co trzeci respondent – wynika z badania zleconego przez CBRE.

Początek epidemii już zawsze będziemy kojarzyć z długimi kolejkami, szczególnie w sklepach spożywczych. Polacy robili zapasy podstawowych produktów, żeby ograniczyć konieczność wychodzenia z domu. Kolejki w sklepach nie rozluźniały się przez dłuższy czas. Wtedy właśnie część Polaków przypomniała sobie o ograniczeniach związanych z wprowadzeniem zakazu handlu w niedzielę. Już połowa z nas jest zdania, że centra handlowe powinny być otwarte w każdy dzień, co aktualnie ma kilka uzasadnień. Po pierwsze, nadal żywy pozostaje argument związany z tym, że dla niektórych niedziela pozostaje jednym z nielicznych dni, kiedy mogą wybrać się na zakupy. Po drugie, rozłożenie ruchu na siedem, zamiast sześciu dni, pozwala sprawniej dopasować się do wytycznych związanych m.in. z unikaniem tłumów i zachowywaniem odstępu między odwiedzającymi centrum handlowe – mówi Magdalena Frątczak, szefowa sektora handlowego w CBRE.

Chęć robienia zakupów w niedzielę równie silna w mieście i na wsi

Z badania CBRE wynika, że 51% osób chciałoby powrotu możliwości robienia zakupów w niedzielę. Przeciwnego zdania jest co trzeci respondent, a 16% nie ma wyrobionej opinii na ten temat. Co ciekawe, zarówno na wsi, jak i w miastach do 500 tys. mieszkańców odsetek Polaków, którzy chcą powrotu do handlowych niedziel, utrzymuje się na tym samym poziomie – ok. 50%.

Różnice widać wyłącznie w największych miejscowościach powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie aż 57% osób uważa, że wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę było błędem. To właśnie mieszkający w największych miastach mają często problem ze zrobieniem zakupów w inne dni niż weekend.

Zakaz handlu do zmiany? "Dwie niedziele handlowe to zdrowy kompromis"

Zaskakujący może być również fakt, że mężczyźni bardziej niż kobiety dostrzegają mankamenty zakazu handlu w niedzielę – odsetek wynosi odpowiednio 53% mężczyzn vs. 48% kobiet. Jeżeli chodzi o wiek badanych, młodzi są zgodni z najstarszą grupą respondentów powyżej 55 roku życia – w obu przypadkach 52% chce robić zakupy w niedzielę. W innych kategoriach wiekowych odsetek jest delikatnie niższy i wynosi 49%.

Kto zyskał a kto stracił na powrocie handlowych niedziel?

Zyskają klienci, dla których niedziela jest jednym z niewielu możliwych dni na zrobienie zakupów, oraz przedsiębiorcy, których biznesplany zakładają pracę 7 dni w tygodniu. Ucieszą się też centra outletowe, które największą odwiedzalność mają w sobotę i niedzielę oraz punkty gastronomiczne w centrach handlowych. Nie należy też zapominać o pracownikach, głównie studentach, którzy właśnie w niedzielę mają możliwość sobie dorobić.

Są jednak tacy, którzy na zmianie przepisów mogliby stracić. Z pewnością byłyby to ulice handlowe, na których po wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę rozkwitła gastronomia – kawiarnie i restauracje. Ta przewaga mogłaby zostać utracona na rzecz gastronomii w centrach handlowych. Straciłaby też sfera handlu internetowego, choć nie należy się spodziewać dużych zmian, bo koronawirus spopularyzował tę formę robienia zakupów i ten trend już z nami zostanie.

Źródło artykułu: Newseria
Wybrane dla Ciebie
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy