Polski ksiądz ma kłopoty. 12 milionów dolarów. "Chcę, żeby świat się dowiedział"

Ocalała z systemu szkół rezydencjalnych, Sphenia Jones, pozwała polskiego księdza, Marcina M. z Edmonton za jego rzekome "fałszywe i głęboko krzywdzące" komentarze. Kobieta oskarża duchownego o zniesławienie ocalałych z kanadyjskiego systemu szkół rezydencjalnych podczas mszy w 2021 roku. Teraz domaga się 12 milionów dolarów odszkodowania.

Sobór efeski drugi to jedna z najbardziej niechlubnych kart we wczesnej historii KościołaSobór efeski drugi to jedna z najbardziej niechlubnych kart we wczesnej historii Kościoła
Źródło zdjęć: © Getty Imges | Anneke Schram
Bogdan Kicka

System szkół rezydencjalnych w Kanadzie, funkcjonujący od 1831 do 1998 roku, był instytucją, w której przymusowo umieszczano dzieci rdzennych mieszkańców, takich jak Inuiti i Metysi. Jego celem była asymilacja tych dzieci do kultury europejskiej, co wiązało się z brutalnym odbieraniem ich rodzicom oraz zakazem używania ojczystych języków i praktyk kulturowych.

W ciągu ponad 150 lat działania systemu, do szkół uczęszczało około 150 tysięcy dzieci. Szkoły były często ubogo wyposażone, a personel nieliczny i niewyszkolony.

W wyniku panującej tam dyscypliny oraz powszechnych nadużyć, około 6 tysięcy dzieci zmarło w tych placówkach, chociaż dokładne dane dotyczące zgonów są niekompletne. Ocaleli z tego systemu doświadczyli traumy, która miała długotrwały wpływ na ich życie i społeczności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o dawaniu na tacę w kościele

Polski ksiądz ma kłopoty

Sphenia Jones z Kolumbii Brytyjskiej twierdzi, że ksiądz Marcin M. oczerniał ocalałych z kanadyjskiego systemu szkół rezydencjalnych w Kanadzie na mszy w 2021 roku.

Według pozwu złożonego 14 lipca 2023 roku, M. podczas wygłaszanego po polsku kazania miał stwierdzić: "Jesteśmy w obliczu wielkich kłamstw tutaj w Kanadzie." Dodał również, że dzieci zmarły z przyczyn naturalnych i były pochowane na zwykłych cmentarzach, co jego zdaniem stanowi dowód na "wielkie kłamstwo".

Kazanie było transmitowane na żywo na kanale YouTube MBKP Edmonton – Parafii Matki Bożej Królowej Polski. Po fali krytyki przełożony prowincji, Alfred Grzempa, przeprosił za "całkowicie niedopuszczalne" uwagi M. i zawiesił go na czas nieokreślony. Dodatkowo, nakazał M. obowiązkowy czas spędzony z ekspertami od historii Pierwszych Narodów.

Jones, która mieszka w Old Massett na archipelagu Haida Gwaii, twierdzi, że wypowiedzi te miały na nią poważny wpływ, wprawiając ją w depresję i wycofanie. Przypomniała sobie traumatyczne doświadczenia z czasów, gdy była uczennicą w Edmonton Residential School w St. Alberta.

Jones wspomina, jak w wieku 11 lat została zabrana do szkoły rezydencjalnej. Tam, jak opowiada, za karę wyrywano jej paznokcie.

Kiedyś rozmawiałam ze znajomą w naszym języku, a oni wyrwali mi paznokcie. Powiedziano mi, że nikt mi nie uwierzy, jeśli powiem - powiedziała dla APTN News 81-letnia Sphenia Jones.

Jones odrzuciła propozycję ugody pozasądowej od kościoła i domaga się 12 milionów dolarów odszkodowania. Pozew obejmuje również Oblatów z Prowincji Wniebowzięcia, zgromadzenie misyjne nadzorujące M.

Chcę, żeby cały świat się dowiedział o tym, co przeszliśmy. Nie chodzi mi o pieniądze - podkreśla Jones.

Jeśli Jones wygra proces, planuje odbyć podróż łodzią i pociągiem, odtwarzając trasę, którą zmuszona była przebyć ponad 60 lat temu do szkoły rezydencjalnej.

To pomoże mi w mojej drodze do uzdrowienia - mówi kobieta.

Sprawa Jones jest przypomnieniem o głębokich ranach zadanych przez system szkół rezydencjalnych w Kanadzie. Jej walka o sprawiedliwość podkreśla potrzebę uznania i zadośćuczynienia dla ocalałych, a także dążenie do pełnej odpowiedzialności za przeszłe krzywdy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało