aktualizacja 

Ponad 400 tys. Ukraińców. Dyplomata mówi o obozach koncentracyjnych

Przymusowo przesiedleni do Rosji Ukraińcy mieli zamieszkać w obozach koncentracyjnych i pomagać w budowie nowych miast — przekazał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy Ołeksij Daniłow. "Zadaniem tej hordy jest zniszczenie naszego kraju, naszego narodu, skolonizowanie Ukrainy" - napisał na Twitterze.

Ponad 400 tys. Ukraińców. Dyplomata mówi o obozach koncentracyjnych
Vladimir Putin (PAP, MIKHAIL KLIMENTYEV / KREMLIN POOL / SPUTNIK / POOL)

Zdaniem sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, nie tylko Putin zdecydował się na inwazję na dużą skalę. "Taka jest decyzja najwyższego kierownictwa politycznego Rosji. Zadaniem tej hordy jest zniszczenie naszego kraju, naszego narodu, skolonizowanie Ukrainy" – podkreślił.

Obozy koncentracyjne dla Ukraińców

Ołeksij Daniłow uważa, że Rosja się nie zatrzyma, dopóki "Ukraina nie wyrzuci jej ze wszystkich swoich terytoriów, w tym z okupowanego Krymu". Przekazał też, że według jego informacji, prezydent Rosji Władimir Putin i minister obrony Rosji Siergiej Szojgu planowali stworzyć obozy koncentracyjne dla Ukraińców i zmusić ich do budowy nowych miast.

Gdy ktoś mówi, że wielka bitwa o Donbas to jedyny i kluczowy etap wojny, to jest to niebezpieczne. Takich bitew może być wiele. Wojska ukraińskie trzymają obronę, a poza tym często kontratakują – dodał sekretarz Daniłow. Podkreślił też, że Ukraina potrzebuje ciężkiej broni.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Przesiedlono ponad 400 tys. Ukraińców

Wcześniej brytyjski dziennik "The Independent" dotarł do dokumentów, które świadczą o tym, że Ukraińcy z Mariupola trafiają na Syberię i za koło podbiegunowe. Prawie 100 tys. osób z obwodu donieckiego i ługańskiego skierowano do oddalonych regionów Rosji, które położone są nawet 8,5 tys. km od ich domów.

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa poinformowała, że od początku inwazji na pełną skalę z miast na wschodzie Ukrainy przesiedlono przymusowo ponad 400 tys. Ukraińców.

Rosjanie przychodzą do ludzi ukrywających się w schronach przeciwlotniczych i siłą ich zabierają - mówiła Denisowa.

Zobacz także: Trwa akcja “Nie karm Putina”. Jak kierowcy mogą wpłynąć na rosyjską gospodarkę?
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić