Poruszające nagranie ze Strefy Gazy. Palestyńczyk stracił wszystko, co miał

To nagranie, choć krótkie, opowiada przejmującą, pełną smutku historię mężczyzny, który w kilka chwil stracił wszystko, co miał. — Nie mam domu ani sklepu — mówi zdruzgotany Palestyńczyk. Siedzi pośród ruin i ociera łzy. W tle widać potężne zniszczenia.

Palestyńczyk stracił dom i sklepPalestyńczyk stracił dom i sklep
Źródło zdjęć: © @visegrad24, Twitter

Strefa Gazy to niewielki, a jednocześnie jeden z najgęściej zaludnionych obszarów świata. Zamieszkiwana jest przez ponad dwa miliony ludzi, głównie Palestyńczyków. Według najnowszych informacji przekazanych przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej, już ponad 260 tys. mieszkańców Strefy Gazy musiało uciekać ze swoich domów.

Izrael przeprowadził naloty na Strefę Gazy w odwecie za atak Hamasu. Sytuacja jest dynamiczna, a liczba ofiar rośnie. Lokalne władze podają, że obecnie liczba ofiar w Strefie Gazy wynosi 1055 osób, a ponad 5 tys. jest rannych.

Na skutek izraelskich ostrzałów odwetowych, przeprowadzanych od soboty przeciwko celom palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas w Strefie Gazy, zginęło już około 1055 osób, a blisko 5,2 tys. zostało rannych - powiadomiła agencja Reutera, powołując się na władze medyczne Gazy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odchodzą z wojska. "Nie zrobiliby tego, gdyby nie wrzało"

Palestyńczyk pośród ruin. To nagranie poruszyło internautów

W ostatnich dniach media społecznościowe obiegły nagrania z wielu europejskich miast. Zarejestrowano na nich radość Palestyńczyków, którzy na różne sposoby ''świętowali'' atak Hamasu na Izrael.

Widoczni na nagraniach Palestyńczycy cieszą się, bo żyją z dala od koszmaru wojny. A przecież to właśnie ludność cywilna w tej sytuacji płaci najwyższą cenę.

Na filmiku zamieszczonym na portalu X (dawny Twitter) widzimy siedzącego pośród ruin Palestyńczyka. Z nagrania dowiadujemy się, że w wyniku izraelskich nalotów mężczyzna stracił wszystko — dom i sklep. To symboliczny, przejmujący obraz. Palestyńczyk nie ma dokąd pójść. Jego życie w kilka chwil zmieniło się w koszmar.

Mężczyzna ociera łzy, jest zrezygnowany. Tuż przy nim leżą dwie duże maskotki. Nie wiadomo, czy należały one do dzieci Palestyńczyka, czy też były wystawione na sprzedaż w należącym do niego sklepie.

Łączna liczba ofiar śmiertelnych po obu stronach konfliktu wynosi już ponad 2,2 tys.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"