Poruszenie na granicy z Białorusią. Spadł na terytorium Polski
Balon miał spaść w okolicach wsi Minkowce. To teren placówki Straży Granicznej w Kuźnicach. Balon przeleciał ze strony białoruskiej, co w rozmowie z Interią potwierdziła mjr Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku. Uspokoiła jednocześnie, że nie stanowi on zagrożenia.
Źródło zdjęć: © X
To był balon przemytniczy
Balon, który nadleciał z Białorusi, został znaleziony przez strażników po tym, jak spadł w okolicach wsi Minkowce. Szybko okazało się, że nie jest to ani balon szpiegowski ani zwiadowczy.
To balon przemytniczy, miał podczepione papierosy. Szczegółową informację i zdjęcia przekażemy w poniedziałek — potwierdziła Onetowi mjr Katarzyna Zdanowicz.
Strażnicy przyznają, że balony przemytnicze to częsty proceder. Ponoć jeden jest w stanie udźwignąć nawet 20 kartonów papierosów.
Dla przemytników to już jest coś i będą chwytali się różnych metod — dodaje rzeczniczka Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku.
Źródło artykułu: o2pl