Porwała niemowlę. Chciała złożyć je w ofierze kartelowi
Próbowała ukraść dziecko, aby złożyć je w ofierze kartelowi narkotykowemu. 33-latka zginęła z rąk siostrzeńca. Do tragicznej sytuacji doszło w Ciudad Juarez.
Ta historia nie mieści się w głowie. 33-letnia Maria Guadalupe R.M. najpierw przekonywała swojego krewnego, że jego niespełna 2-letni syn jest reinkarnacją zmarłego członka rodziny, a potem postanowił zgładzić dziecko i złożyć je w ofierze kartelowi narkotykowemu.
W tym celu nocą zakradła się do domu siostrzeńca, i gdy on wraz z żoną spali, próbowała wykraść dziecko.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
W porwaniu uczestniczyło z nią dwóch gangsterów powiązanych z narkotykowym gangiem, ale gdy doszło do szarpaniny o dziecko, uciekli spłoszeni przez sąsiadów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wyniku bójki kobieta straciła życie zlinczowana przez domowników. Wcześniej była związana z osławionym gangiem ulicznym Los Mexicles, którym kierował wcześniej El Chapo Guzman.
33-latka już wcześniej próbowała namówić krewnego, aby oddał dziecko w ofierze Santa Muerte, patronce meksykańskich karteli.
Czytaj także: Meksyk. Zaginęli studenci. Ich egzekucję nagrano