Potworna demolka na stacji benzynowej! Był potężny huk i strzały [WIDEO]

6

Przerażające, co wydarzyło się na stacji Orlen w Rymaniu! 37-latka demolowała budynek, a policja nie potrafiła jej zatrzymać. Po wyrządzeniu niemałych szkód kobieta po prostu uciekła z miejsca zdarzenia.

Potworna demolka na stacji benzynowej! Był potężny huk i strzały [WIDEO]
Dantejskie sceny na stacji (Stoją Stargard, YouTube)

Nagranie ze stacji w Rymaniu (woj. zachodniopomorskie) budzi przerażenie. Widać na nim, jak kobieta wjeżdża samochodem w budynek należący do Orlenu. Demoluje przy tym drzwi wejściowe.

Na miejscu zdarzenia byli obecni policjanci. Oddali kilka strzałów w kierunku samochodu i próbowali wybić szybę, ale 37-latka uciekła.

Podczas nagrania słychać wiele wrzasków. Dodają one dramaturgii temu wszystkiemu. Ktoś krzyczy do policjanta: "zostaw ten samochód, broń wyciągaj i strzelaj w opony". Tych desperackich krzyków było zdecydowanie więcej. Po prostu koszmar!

Zobacz także: Policjanci oddali strzały na stacji Orlen w Rymaniu

37-latka demolowała stację. Później sama zgłosiła się na policję!

Najpierw 37-latka zniszczyła budynek stacji i uciekła policji, a następnie... po prostu zgłosiła się na komendę. "Fakt" donosi, że wyjaśniała, iż na stacji poważnie pokłóciła się z partnerem, po czym straciła panowanie nad sobą.

Obecnie wyjaśniamy przyczynę zachowania kobiety, która autem zdemolowała stację benzynową. Kobieta sama oddała się w ręce policji na komendzie w Koszalinie. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwa, badanie krwi nie wykazało obecności środków odurzających - przyznała w rozmowie z "Faktem" sierżant Karolina Seemann z policji z Kołobrzegu.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić