Powody dla których praca zdalna mogłaby pozostać z nami na dłużej

Ograniczając pracę jedynie do stacjonarnego biura, pracodawca naraża się na znaczne „obcięcie” puli dostępnych pracowników. Ci rozsiani mogą być nie tylko po całym kraju, ale również świecie! Umożliwiając pracę zdalną, można wybierać i przebierać pośród stopnia zaawansowania i oczekiwań finansowych. Teraz organizacje mogą poszerzać swoje horyzonty i szukać poza swoim najbliższym obszarem wyróżniających się talentów eksperckich.

Praca zdalna pozwoliła również na znacznie efektywniejszą komunikację i wydajność pracy. Ludzie przestali również być tak zamknięci w sobie i chętniej współpracują z ekspertami różnych narodowości. Branże wrażliwe na rozwój technologiczny dostały teraz nieco przymuszone do wdrożenia nowych rozwiązań, jednak te, jak wskazują statystki, wyszły im zdecydowanie na dobre.

Sporym sukcesem może okazać się również praca hybrydowa. Określona pula ekspertów, którzy nie są oddaleni od firmy mogą wykonywać swoje obowiązki częściowo w biurze, a częściowo w domowym zaciszu. Pozwoli to na utrzymanie stałego kontaktu z pracownikiem, ale również da mu sporą swobodę działania.

Ostatnie kilkanaście miesięcy pokazało, jak ważne jest szybkie reagowanie na otaczające nas wydarzenia. Przejście na pracę w pełni zdalną lub hybrydową pokazało sporo nowych rozwiązań, które można wykorzystać dzięki elastyczności, oferowanej przez tego typu wykonywanie obowiązków. Pracownicy spędzając więcej czasu w domu mogą na przykład pozwolić sobie na doglądanie potomstwa bez konieczności brania urlopu. Jest to spora korzyść dla pracodawcy, który nadal ma do swojej dyspozycji pracownika.

Ostatnie badania wskazują, że 40% osób uważa za największy atut pracy zdalnej możliwości jej dopasowania do planu dnia. Tę zaletę widać głównie w statystykach zatrudnienia nowych pracowników, gdzie organizacje pozwalające na pracę zdalną mają o 25% mniejszą rotację osób. Zadowolenie osób zatrudnianych to przecież podstawa do prężnie działającego biznesu!

Co najbardziej kochają przedsiębiorcy? Oprócz niskich podatków, oczywiście oszczędności. Te można, a czasem nawet trzeba, poczynić na wielu płaszczyznach. Praca zdalna, co doskonale pokazują statystyki, jest świetnym miejscem na ucięcie kosztów. Oczywiście nie da się z dnia na dzień wypowiedzieć umowy najmu lokalu, jednak ograniczenie osób w nim przebywających może odbić się na rachunkach za prąd, ogrzewanie czy wodę. Metodą „grosz do grosza” w niedalekiej przyszłości oszczędzone środki będzie można zainwestować w rozwój firmy czy rozwiązania, mające na celu poprawę pracy zdalnej.

Najwięcej oszczędzą oczywiście ci, którzy całkowicie wyeliminują konieczność posiadania stałej przestrzeni biurowej. Usuwając z wydatków czynsz i opłaty za wynajem, szczególnie małe firmy mogły wziąć naprawdę głęboki oddech. Oszczędności można poczynić również na płaszczyźnie outsourcingu. Zatrudniając niezależnych konsultantów danej dziedziny na potrzeby jednorazowych projektów czy potrzeb tymczasowych, przedsiębiorstwa mogą znacznie oszczędzić na wdrażaniu i szkoleniu nowych pracowników.

Czas pracy zdalnej to również moment, w którym poważnie można przeanalizować pewne aspekty. Warto przemyśleć nadchodzące zlecenia przedsiębiorstwa i zastanowić się nad tym, czy firmie potrzebny jest pełnoetatowy pracownik. Niekiedy wykorzystanie outsourcingu to zdecydowanie lepsza finansowo opcja.