Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki | 

Pożar na Złotej w Warszawie. Nieoficjalna przyczyna jest znana

18

W centrum Warszawy doszło do potężnego wybuchu w bloku przy ul. Złotej 75. Przyczyny zdarzenia bada policja — informuje "Super Express". Jest jednak nieoficjalna informacja, co mogło je spowodować.

Pożar na Złotej w Warszawie. Nieoficjalna przyczyna jest znana
Pożar na Złotej w Warszawie (PAP)

W piątek, 13 grudnia, w Warszawie przy ul. Złotej 75 doszło do potężnego wybuchu w mieszkaniu na 7. piętrze bloku mieszkalnego. Wydarzenie to wywołało alarm wśród mieszkańców okolicy.

Na miejscu szybko pojawiły się straż pożarna, policja oraz służby ratunkowe. Przyczyny wybuchu pozostają nieznane, a śledztwo w tej sprawie jest w toku.

Nie mamy informacji o przyczynach. Policja bada przyczyny zdarzenia — oznajmił w "Super Expressie" st. asp. Bogdan Smoter ze stołecznej straży pożarnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Europejski akt o dostępności a wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami. "Szansa dla biznesu"

Przyczyna pożaru na ul. Złotej 75 nie jest znana, choć nieoficjalnie mówi się, że modło dojść do awarii akumulatora ładowanego w jednym z lokali. Zdarzenie zostało zlokalizowane po wybuchu. Obecnie trwa dochodzenie.

Pożar na Złotej w Warszawie
Pożar na Złotej w Warszawie (PAP, Rafał Gruz)

Przed przybyciem służb z budynku ewakuowało się 10 osób. Na miejscu asystenci medyczni przebadali cztery z nich. Żadna nie wymagała hospitalizacji. To kolejny wypadek, do którego mogły doprowadzić wybuchy urządzeń elektrycznych.

Miejsce pożaru na ul. Złotej 75 w Warszawie
Miejsce pożaru na ul. Złotej 75 w Warszawie (PAP)

Pożary urządzeń elektrycznych w Warszawie

Podobny miał miejsce jakiś czas temu na stołecznym Gocławiu. Na balkonie jednego z tamtejszych bloków zapaliła się elektryczna hulajnoga. Na szczęście właściciel zdołał opanować pożar i z pomocą strażaków zapobiegł większym szkodom.

To pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja oraz czujność dotycząca użytkowania urządzeń elektrycznych. Trudno ugasić ogień, jaki powodują, co tyczy się także samochodów.

W mediach społecznościowych można znaleźć nagrania z całego świata, na których widać palące się pojazdy napędzane elektrycznie. Wóz straży pożarnej potrzebuje nawet dwóch godzin, by uporać się zgaszeniem i schładzaniem baterii auta.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kasia Tusk o WOŚP. "Nie mieści mi się w głowie"
Duże problemy Jerzego Owsiaka. "Chciałbym bardzo przeprosić"
Lekarze przeciwko znachorom. Jest apel do rządu
Muszą wyburzyć dom przez konflikt z sąsiadką. "Pójdziemy pod most"
Groźny wypadek na rondzie w Lublinie. Bus dachował po zderzeniu
Iga Świątek odpada z Australian Open. Przegrała z Madison Keys
"Patrz, spadła". Przerażająca śmierć Polki w Kolumbii
Lewis Hamilton z własną figurką. Tak uczcili kibice jego angaż w Ferrari
Tragiczny wypadek w kopalni. Zmarł jeden z górników
Wzruszająca studniówka w Olkuszu. Ten gest przejdzie do historii
Aryna Sabalenka w finale Australian Open
Niemieckie baterie Patriot będą ochraniać hub logistyczny w Rzeszowie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić