"Pożar w Kijowie". Ukraińcy przyłapali Rosjan na bezczelnym kłamstwie

Rosyjskie propagandowe media opisały "pożar Punktu Niezłomności w Kijowie", gdzie Ukraińcy mogą otrzymać pomoc w ciężkiej sytuacji. Ukraińska policja udowodniła, że jest to kłamstwo, a pożar w rzeczywistości wybuchł... w Rosji.

Rosjanie kłamali o pożarze Punktu Niezłomności Rosjanie kłamali o pożarze Punktu Niezłomności
Źródło zdjęć: © Facebook

Jak podaje ukraińska policja na Facebooku, wieczorem 12 grudnia, monitorując wiadomości w internecie, funkcjonariusze natrafili na nagranie z pożaru, na którym autor zaznacza, że ​​"płonie Punkt Niezłomności ". Informacja szybko rozeszła się po ukraińskim polu informacyjnym.

Niesamowita wystawa. Zapach jest taki, że niektórzy podjadają eksponaty

Rosyjscy propagandyści o "pożarze w Kijowie". Prawda była inna

Pracownicy jednostki dyżurnej i wydziału analizy kryminalnej kijowskiej policji dokładnie przeanalizowali i zweryfikowali te informacje. W wyniku kontroli ustalono, że wideo zostało nagrane na terytorium Federacji Rosyjskiej i pisały o nim rosyjskie propagandowe media.

Na zdjęciach widać, że w akcji ratunkowej i gaśniczej brały udział pojazdy, które wykorzystywane są przez rosyjską policję i resort ds. sytuacji nadzwyczajnych tego kraju. Policja ostrzega, że celem rozpowszechniania takich treści jest wzbudzenie niepokoju wśród ludności Ukrainy.

Dlatego kijowska policja zapewnia, że w żadnym z publicznych punktów grzewczych nie doszło do pożaru. Ufaj tylko oficjalnym źródłom informacji! - czytamy na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czym są Punkty Niezłomności?

Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał informację o utworzeniu Punktów Niezłomności, które powstały po masowych atakach na infrastrukturę krytyczną w Ukrainie. — Są tam wszystkie podstawowe media: prąd, sieć komórkowa i Internet, ogrzewanie, woda, apteczka. Całkowicie za darmo i przez całą dobę - poinformował.

Zełenski powiedział, że jeśli ponownie dojdzie do masowych rosyjskich nalotów, przygotowano już ponad cztery tysiące takich punktów i będą działać w budynkach administracyjnych, a także w szkołach i stacjach ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

Punkty można sprawdzić w internecie

Mapę placówek można znaleźć na specjalnej stronie internetowej - ich lista jest na bieżąco aktualizowana. Jak informują komunikaty dostępne w serwisie, "ze względów bezpieczeństwa nie pokazujemy Punktów Niezłomności w pobliżu linii bitwy".

Lokalizacja placówek w obwodach: donieckim, zaporoskim, charkowskim i chersońskim jest dostępna u organów samorządu terytorialnego i regionalnego oraz w okręgowych urzędach wojskowych.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"