Premier Mateusz Morawiecki opublikował mema. Jest donos
Premier Mateusz Morawiecki zaprezentował w sieci mema, w którym porównani zostali... Steve Jobs i Donald Tusk. Później do tej grafiki nawiązywał w trakcie spotkania wyborczego w Kaliszu. Sprawa zyskała niemały rozgłos - pojawiły się informacje o... donosie do Apple.
Kampania wyborcza nabrała niesamowitego rozpędu. Działania polityków przybierają różne oblicza. Przedstawiciele poszczególnych partii próbują sięgać po wszelkie możliwe narzędzia.
Mateusz Morawiecki zdecydował się na publikację mema. Porównał w nim Steve'a Jobsa i Donalda Tuska. Do tej grafiki odnosił się w trakcie środowego spotkania z mieszkańcami Kalisza.
Opublikowałem na mediach społecznościowych taki rysunek: Steve Jobs z tym swoim słynnym jabłuszkiem ugryzionym i pod spodem wizerunek Tuska - no jobs. W czasach Platformy Obywatelskiej likwidowano dziesiątki tysięcy miejsc pracy - mówił premier, cytowany przez PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyśmiała spot premiera. "To dopiero jest chaos"
"Hej Apple". Jest donos na Morawieckiego
Wykorzystanie wizerunku Steve'a Jobsa i loga Apple w ramach kampanii wyborczej nie spodobało się dziennikarzowi "Rzeczpospolitej". Krzysztof Kowalczyk postanowił złożyć "donos".
Hej Apple. Czy wiecie, że Mateusz Morawiecki, nacjonalistyczny-konserwatywny premier Polski używał waszego logo i zdjęcia Steve'a Jobsa w kampanii wyborczej? Akceptujecie to? - zapytał na platformie X.
Na podobne zgłoszenie zdecydował się Marcin Kowalczyk. Były wiceprezes Stowarzyszenia Prawo do Miasta w swoim wpisie oznaczył nie tylko Apple, ale i prezesa tego giganta.
Morawiecki bezprawnie wykorzystuje wizerunek współtwórcy @Apple do swoich bezczelnych kłamstw Hej @tim_cook, did you see it??? (Hej, Tim Cook, widzieliście to?) - zapytał.
Do tej pory przedstawiciele firmy Apple w żaden sposób nie zareagowali na publikację Morawieckiego. Trudno stwierdzić, czy w późniejszym czasie jakoś się do tego odniosą...