Proboszcz odprawiał mszę na kwarantannie. Uciekał przed policją

Proboszcz kościoła w Borkach Nizińskich (woj. podkarpackie) odprawiał mszę świętą mimo nałożonej kwarantanny. Duchowny próbował uciekać przed policjantami, a kościelny udawał, że go nie zna.

Proboszcz odprawiał mszę na kwarantannie Proboszcz odprawiał mszę na kwarantannie
Źródło zdjęć: © Pixabay

Proboszcz parafii w Borkach Nizińskich (woj. podkarpackie) jest katechetą w Szkole Podstawowej im. św. Andrzeja Boboli. W związku z zakażeniem uczniowie jednej z klas zostali skierowani na kwarantannę. Wysłano również na nią duchownego.

19 stycznia po godz. 17 mieleccy policjanci mieli przeprowadzić rutynową kontrolę kwarantanny. Najpierw zapukali do drzwi plebanii, ale nikt im nie otworzył. Zauważyli, że w kościele trwa msza święta, więc weszli do środka.

Okazało się, że proboszcz Ryszard W. odprawiał przy ołtarzu mszę. Co więcej, rozdawał wiernym komunię.

Policjanci znali księdza, ponieważ mieszkali w tej samej gminie. Proboszcz po zakończonej mszy próbował przed nimi uciec.

Uciekł jak szczur tylnym wyjściem. Pewnie z zakrystii czmychnął gdzieś tyłem, bo przeważnie ksiądz po zakończeniu mszy wychodzi głównym wyjściem z kościelnym i zamykają drzwi - powiedział "Wyborczej" świadek wydarzenia.

Kościelny udawał, że nie zna proboszcza

Z kolei kościelny tłumaczył mundurowym, że nie wie, kim był ksiądz prowadzący mszę. Twierdził, że pochodził z jakiejś innej parafii, a proboszcza nie ma. Po wyjściu z kościoła policjanci poszli na plebanię, a proboszcz wpuścił ich do środka.

Policjanci będą prowadzić postępowanie w tej sprawie. To przestępstwo z art. 161 Kodeksu karnego. Ksiądz naraził inne osoby na zarażenie. Grozi mu za to rok pozbawienia wolności. Jeśli chodzi o wykroczenie, to mandat może wynosić 500 zł - tłumaczy podkomisarz Chmura.

Księdzu grozi również kara administracyjna nałożona przez sanepid, która może sięgnąć 30 tys. zł. Dziennikarze "Wyborczej" kontaktowali się w sprawie proboszcza z kurią sandomierską, jednak ta nie komentuje sprawy.

Zobacz także: Największy "grzech" polskiego Kościoła. Jezuita wymienia jeden konkretny

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Skandaliczne słowa Rosjanina. "Musimy zniszczyć Berlin"
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan