Przeciągnięta ciągnikiem po polu. Kierowca miał 3 promile
W Wiśniewie (woj. mazowieckie) pracująca na polu 31-letnia kobieta została pociągnięta przez pole przez ciągnik rolniczy. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala w Mławie. Kierowca w momencie zatrzymania miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Do zdarzenia doszło podczas wykonywania prac rolnych w Wiśniewie (woj. mazowieckie). W niedzielę tuż przed godziną 18:00, 20-letni mieszkaniec pow. mławskiego kierując ciągnikiem Zetor zahaczył kultywatorem o odzież stojącej w pobliżu kobiety i pociągnął ją za pojazdem.
Przeciągnął ją po polu
Po wypadku kobieta została odwieziona do szpitala przez członka rodziny. Kierowca ciągnika wrócił do domu, gdzie niedługo później został zatrzymany przez policję.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
W momencie zatrzymania 20-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Pobrano mu krew do badań - przekazała asp.szt. Anna Pawłowska z mławskiej komendy.
20-latek został osadzony w policyjnym areszcie. Trwają dalsze ustalenia. Postępowanie prowadzi mławska komenda. W najbliższym czasie funkcjonariusze chcą ustalić, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu w trakcie wypadku, czy zaczął go spożywać tuż po tym wydarzeniu.
Policja apeluje o rozsądek i uwagę podczas wykonywania prac rolnych. Niestety bardzo często dochodzi do różnych wypadków, które kończą się tragicznie. W lipcu w gminie Przedbórz (woj. łódzkie) 47-latek został przygnieciony przez własny ciągnik, który zsunął się ze skarpy. Nie udało się go uratować. Zginął na miejscu.
We połowie września w miejscowości Matcze (woj. lubelskie) 48-latek został przygnieciony przez ciągnik. Mężczyzna wykonał bardzo ryzykowny manewr, który doprowadził do tego, że maszyna zjechała na pobocze, a następnie się przewróciła. Obok kierowcy siedziała jego 40-letnia partnerka. Kobieta miała prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Wiadomo, że kierowca ciągnika także spożywał wcześniej alkohol.