Przepisy zostały przekroczone? RPO interweniuje ws. tragedii na A1 

Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim mogła naruszyć prawa ofiar wypadku na autostradzie A1. W koszmarnym zdarzeniu zginęła trzyosobowa rodzina. Zarzut spowodowania wypadku usłyszał Sebastian M. Wcześniej natomiast wydano za nim list gończy, jednocześnie ujawniając pełne dane ofiar.

Tragiczny wypadek na A1Tragiczny wypadek na A1
Źródło zdjęć: © Policja

Prawa ofiar wypadku na A1 zostały naruszone? Istnieje takie podejrzenie. Sprawą zainteresował się sam Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO). Marcin Wiącek poprosił Prokuraturę Krajową o przyjrzenie się sprawie listu gończego za Sebastianem M., domniemanym sprawcą zdarzenia.

Prokuratorski list gończy za sprawcą tragicznego wypadku na autostradzie A1 ujawnił pełne personalia ofiar, w tym dziecka. Tymczasem w liście gończym podaje się m.in. dane o osobie poszukiwanej i "informację o treści zarzutu", nie zaś samą treść zarzutu - a tylko to uzasadniałoby jego wierne przywołanie - czytamy w piśmie Marcina Wiącka.

RPO, zważając na doniesienia prasowe, spostrzega, że bliscy rodziny z Myszkowa nie zezwolili na udostępnienie ich danych. "Z tych powodów uprawnione jest stwierdzenie, że w sprawie mogło dojść do naruszenia praw ofiar przestępstwa. Dlatego RPO Marcin Wiącek zwraca się do prokuratora krajowego Dariusza Barskiego o jej zbadanie w trybie nadzoru służbowego oraz o poinformowanie o wynikach" - podkreślono w komunikacie RPO.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Emilia Dankwa szczerze o "Pandora Gate": "To jest niedopuszczalne"

Co się stało na A1?

O makabrycznym wypadku na autostradzie A1 słyszeli chyba wszyscy Polacy. Tragedia poruszyła wiele osób. Zdarzenie miało miejsce 16 września w Sierosławiu pod Piotrkowem Trybunalskim na autostradzie A1.

Młode małżeństwo wracało do Myszkowa z urlopu nad morzem w Jastrzębiej Górze. 32-letni Sebastian M. (kierowca bmw), jadąc co najmniej 253 km/h, najprawdopodobniej zahaczył lub uderzył w tył kii.

Samochód został odrzucony w kierunku barier energochłonnych i od razu stanął w płomieniach. Martyna, Patryka oraz ich synek Oliwier nie mieli szans na przeżycie - spłonęli żywcem. Policja nie zatrzymała Sebastiana M. Początkowo mundurowi nie brali pod uwagę, że mógł spowodować wypadek.

Dopiero, gdy ujawniono nagrania z tej koszmarnej tragedii, gdy internauci i świadkowie publicznie zaczęli mówić o "specjalnej ochronie dla kierowcy", śledczy zajęli się Sebastianem M. Niestety nie było go już w kraju. Zarzuty kierowcy postawiono dopiero blisko dwa tygodnie później. Zrobiono to zaocznie, bo mężczyzna uciekł z Polski. Udało się go zatrzymać w Dubaju, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Teraz czeka go ekstradycja do Polski - zauważa "Fakt".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł