"Przerażający moment z Barbarą Nowak w tle". Ostrzegała przed "lex Czarnek"

Posłanka PO Kinga Gajewska przestrzegała posłów PiS przed głosowaniem na "lex Czarnek". Stwierdziła, że powinna dać im do myślenia historia opisana przez matkę dziecka z niepełnosprawnością.

lex czarnekPosłanka ostrzegała przed "lex Czarnek". W środę Sejm odrzucił sprzeciw Senatu i skierował nowelizację ustawy do prezydenta
Źródło zdjęć: © PAP

W środę Sejm niespodziewanie odrzucił sprzeciw Senatu i przyjął nowelizację ustawy Prawo oświatowe nazywaną "lex Czarnek". Wzmacnia ona rolę kuratorów oświaty. Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy.

Jeszcze przed głosowaniem posłanka PO Kinga Gajewska apelowała do polityków PiS. Zamieściła na Twitterze fragment książki "Emil i my. Monolog wielodzietnej matki" napisanej przez matkę niepełnosprawnego dziecka.

Autorka opisała, że jej syn z zespołem Pfeiffera zaczął być nazywany w szkole "dzieckiem zombie". Dyrektorka i wychowawczynie postanowiły zareagować i zorganizowały w świetlicy pokaz filmu "Cudowny chłopak", a także przeprowadziły w klasach rozmowy dotyczące wykluczenia osób z niepełnosprawnością.

Małopolskie kuratorium wymusiło odwołanie spektaklu

Szkoła zaprosiła również do siebie teatr, który uczy o inności i tolerancji. Spektakl jednak się nie odbył, ponieważ do małopolskiego kuratorium trafił anonimowy donos od jednego z rodziców. Dyrektorka szkoły musiała odwołać przedstawienie.

Czytam właśnie poruszające wyznania mamy dziecka z niepełnosprawnością. Natknęłam się na przerażający moment z Barbarą Nowak w tle. Ta historia powinna dać sporo do myślenia posłom z PiS przed ostatecznym głosowaniem #lexczarnek - skomentowała Kinga Gajewska.

Posłanka w rozmowie z naTemat.pl wyznała, że zamieszczony przez nią fragment książki niezwykle ją poruszył. Stwierdziła, że rząd jeszcze dokłada problemów rodzicom dzieci z niepełnosprawnością.

Jako społeczeństwo powinniśmy wspierać osoby z niepełnosprawnością i rodziców takich dzieci. Od państwa mają konstytucyjne prawo żądać edukacji dla swoich dzieci na takich samych warunkach. Tu państwo jest bezsilne, a w tym przypadku dostarcza im po prostu tortur - powiedziała Kinga Gajewska.
W tym przypadku jeden anonimowy donos wystarczył, aby wywołać "efekt mrożący" - dodała.

Zobacz także: Czy Agata Duda pomoże szkołom? Szef ZNP o "lex Czarnek"

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył