Przyleciał do Polski balonem. Tylko zajrzeli do środka
Policjanci z powiatu łosickiego interweniowali w związku z przemytem papierosów przez wschodnią granicę. Do transportu nielegalnego towaru wykorzystany został balon, do którego przymocowano karton z papierosami bez polskich znaków akcyzy.
We wtorek (2 grudnia) krótko przed północą dyżurny łosickiej komendy dostał zgłoszenie, że w jednej z miejscowości mogło dojść do upadku balonu meteorologicznego.
Policjanci na polu ornym w pobliżu budynków gospodarczych odnaleźli paczkę owiniętą białą folią, do której zostały przymocowane resztki balona. Mundurowi zabezpieczyli miejsce do czasu przyjazdu policjantów z pionu kryminalnego - czytamy w komuniakcie KWP w Radomiu.
"Pobił" biletomat. Nagranie z Olsztyna trafiło do sieci
Oględziny wykazały, że w paczce znajdowało się około 30 tys. sztuk papierosów (1 500 paczek) bez polskich znaków akcyzy.
Jak widać, przemytnicy próbują różnych sposobów na wprowadzenie do obrotu towarów akcyzowych - spostrzega policja.
Policja wyjaśnia. Tak trzeba się zachować
KWP w Radomiu przypomina, że "w każdym przypadku zauważenia podejrzanego obiektu, który niespodziewanie ląduje w naszej okolicy, należy powiadomić o tym policjantów". "Dotyczy to m.in. balonów, które są wykorzystywane przez przemytników do nielegalnego transportu towarów objętych podatkiem akcyzowym" - podkreślono.
W przypadku odkrycia takiego obiektu nie należy się do niego zbliżać i samodzielnie próbować sprawdzać co znajduje się w paczce do niego podłączonej. W pierwszej kolejności należy zadzwonić pod numer alarmowy i przekazać informację o takim znalezisku służbom, a następnie poczekać do przyjazdu policjantów, by wskazać im dokładnie to miejsce - podsumowano.