aktualizacja 

Publiczna egzekucja w Korei Płn. Wstrząsające wieści Radia Wolna Azja

212

Kapitan floty rybackiej został stracony z rozkazu Kim Dzong Una. Powodem było to, co robił podczas pracy, a co surowo zabronione jest przez władze Korei Północnej.

Publiczna egzekucja w Korei Płn. Wstrząsające wieści Radia Wolna Azja
(Getty Images, Yuri Smityuk\TASS)

Radio Wolna Azja, które często nadaje komunikaty stojące w opozycji do władzy Kim Dzong Una przyznało, że jeden z marynarzy, kapitanów koreańskich statków rybackich, został stracony, bo w pracy słuchał niezależnego radia, a nie koreańskiego, ocenzurowanego. Słuchał przeróżnych audycji niemal codziennie od 15 lat.

Jakby tego było mało, za swoje przewinienie kapitan został postawiony przed około setką swoich ludzi. Wszyscy mieli zobaczyć, co spotyka ludzi, którzy słuchają niezależnych dostawców medialnego przekazu. Kapitana zamordowano na oczach m.in. podwładnych i współpracowników.

Co najgorsze, mężczyznę wydał jego kolega z pracy, który razem z nim wyruszał na łowy. Zaraz po tym, gdy kapitan został pojmany, przyznał się funkcjonariuszom do winy.

Choi, bo tak nazywał się kapitan, stracony został przez pluton egzekucyjny. Pod jego dowództwem natomiast znajdowała się cała flota statków, złożona z nawet 50 maszyn.

W połowie października kapitan łodzi rybackiej z Chongjin został stracony przez pluton egzekucyjny pod zarzutem regularnego słuchania Radia Wolna Azja od dłuższego czasu - donosi źródło Free Asia.
Autor: HNM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić