Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm

Brytyjski "The Telegraph" donosi, że jeden z nauczycieli w brytyjskim Henley College został zgłoszony służbom antyterrorystycznym. Powodem był fakt, że puszczał swoim uczniom nagrania z kampanii Donalda Trumpa.

Puszczał filmiki z Trumpem. Nauczyciel stracił pracęPuszczał filmiki z Trumpem. Nauczyciel stracił pracę
Źródło zdjęć: © Getty Images | tasos katopodis
Rafał Strzelec

Jak donosi "The Telegraph", brytyjski naucyciel został zgłoszony do rządowych służb ds. zwalczania terroryzmu i zmuszony do rezygnacji z pracy Henley College w hrabstwie Oxfordshire. Powodem były nagrania z Donaldem Trumpem, które nauczyciel miał puszczać na lekcjach swoim 17- i 18-letnim uczniom.

Nauczyciel miał pokazywać filmy "z kampanii wyborczej, propagandy i innych filmów niezwiązanych z tym, czego się uczy" w szkole. Mężczyzna był w szoku, że jego działalność została zgłoszona służbom.

Tłumy na każdym kroku. Europejska Stolica Świąt Bożego Narodzenia zachwyca

Porównali mnie do terrorysty. To było kompletnie szokujące. To dystopia, jak z powieści George’a Orwella - powiedział nauczyciel wykładający przedmioty polityczne. - Dyskutowaliśmy o wyborach w USA, Trump właśnie wygrał, i pokazałem kilka nagrań z jego kampanii. Następnie oskarżono mnie o stronniczość. Jeden z uczniów powiedział, że był emocjonalnie wstrząśnięty i twierdził, że miał koszmary - dodał belfer.

Henley College zgłosiło sprawę do LADO (Local Authority Designated Officer) - to urząd, który bada zarządzenia i skargi dotyczące osób pracujących z dziećmi. Raport LADO wskazał, że poglądy nauczyciela "mogą być postrzegane jako radykalne" i że Henley College powinno zgłosić sprawę służbom w ramach programu Prevent - rzadowego projektu, którego celem jest "powstrzymanie osób przed stawaniem się terrorystami".

"Istnieje obawa, że takie zachowanie może wyrządzić dziecku krzywdę, że poglądy te mogą stanowić przestępstwo z nienawiści i że możliwa jest radykalizacja poprzez ich promowanie" - napisano w raporcie.

Nauczyciel złożył skargę przeciwko szkole, twierdząc, że został zmuszony do rezygnacji z pracy wartej. Otrzymał odprawę w wysokości 2,7 tys. dolarów.

Zarzuty są rozpatrywane z należytą starannością, zgodnie z wytycznymi ustawowymi, przy zapewnieniu odpowiedniego wsparcia wszystkim zaangażowanym stronom - odpowiedziało Henley College, zapytane o sprawę nauczyciela.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna