Instruktor nagrany. Afera na Mazowszu. Wideo

Incydent, do jakiego doszło 19 grudnia 2025 roku w Wysokiem Mazowieckiem, wzbudził sporo emocji wśród internautów. Na nagraniu udostępnionym na profilu "Stop Cham" na YouTube widać, jak pojazdem niezgodnie z przepisami kierował instruktor jazdy. Doszło do konfrontacji z innym uczestnikiem ruchu.

Internauci komentują incydent na drodze. Zdania są podzieloneInternauci komentują incydent na drodze. Zdania są podzielone
Źródło zdjęć: © YouTube @stopcham
Kacper Kulpicki

Kierowca pierwszego samochodu nagrał moment, w którym o mały włos nie doszło do kolizji z nauczycielem jazdy prowadzącym fiata Punto z zamontowanym znakiem L na dachu. Autor krótkiego filmiku zauważył, że instruktor złamał przepisy ruchu drogowego, ponieważ prowadził, jednocześnie trzymając w ręku telefon komórkowy.

Na domiar złego uznał, że wymusił na nim pierwszeństwo i nie zatrzymał się przed znakiem stop. Po użyciu klaksonu doszło do nietypowej sytuacji. Instruktor zatrzymał fiata na środku jezdni, otworzył drzwi i skierował się do stojącego za nim, oburzonego kierowcy. Doszło do krótkiej rozmowy, którą zapoczątkował nagrywający.

- No, nie ustąpił pan pierwszeństwa. - Ja nie ustąpiłem? - odpowiedział nauczyciel. - Oczywiście. [...] Pan uczy prawa jazdy? Na stopie się nie zatrzymałeś, chłopie, i ty uczysz? - usłyszeli widzowie "Stop Cham" na YouTube.

Nauczyciel z telefonem w ręku, ale kto ma racje co do pierwszeństwa?

Internauci podzieleni. "Jeden i drugi się nie popisał"

Pod udostępnionym materiałem zapytano internautów, kto w tym przypadku miał pierwszeństwo i "jaka jest poprawna odpowiedź". W sekcji komentarzy zawrzało — według niektórych żaden z kierowców nie zachował się tak, jak powinien.

"Jeden i drugi się nie popisał", "Pierwsze co, to instruktor powinien zdemontować "elkę". Tyle", "To autor nie ustąpił pierwszeństwa, choć oboje powinni dostać mandat. Drugi kierowca za telefon", "Samozaoranie", "Obaj powinni iść na powtórny kurs", "Czy nagrywający jest winny? Tak. Czy nauczyciel jest winny" Tak", "Znak stop jest nadrzędny, więc sprawa jest jasna", "Ja już zgłupiałem, za trudne" - czytamy.

Takie sytuacje, choć rzadkie, pokazują, że nawet krótkie chwile nieuwagi czy pośpiechu mogą prowadzić do napięć i konfliktów na drodze. Warto pamiętać o spokoju i rozwadze, bo każda sekunda decyduje o bezpieczeństwie uczestników ruchu.

Wybrane dla Ciebie
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
Piękne sceny w Biedronce. "Nie była to mała kwota". Nagle się odezwał
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
"Aż prosi się o tragedię". Dramatyczne nagranie z Tatr
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Napad na jubilera w Krakowie. Wiadomo, co ukradli bandyci
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
To nie fotomontaż. Całe stado. Leśnicy pokazali niezwykłe nagranie
To nie fotomontaż. Całe stado. Leśnicy pokazali niezwykłe nagranie