Rana o długości 14 cm. Grali w piłkę, gdy 9-latek wyciągnął nóż

Do szokujących wydarzeń doszło w minioną sobotę na jednym z boisk szkolnych w Koszalinie. W pewnym momencie 9-latek wyjął nóż, którym ranił innego obecnego na boisku chłopca. Poszkodowany 14-latek miał długą ranę w udzie oraz skaleczony palec. Sprawa trafiła na policję.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Korzystając z ferii dzieci wybrały się na przyszkolne boisko, żeby zagrać w piłkę. W pewnym momencie doszło między nimi do sprzeczki, gdyż nie mogli ustalić między sobą, na jakich zasadach ma odbywać się gra. Wówczas doszło między nimi do szarpaniny. Wtedy 9-latej wyjął nóż do tapet.

Zranił starszego syna w palec, bo próbował mu odebrać ostre narzędzie. Gdy syn chwilę potem został dodatkowo zaatakowany od tyłu przez innego chłopaka, ten z nożem skorzystał z okazji i głęboko zranił nogę naszego syna. Starsi chłopcy, z siódmej klasy, widząc co się dzieje, uciekli. Lekarz mówi, że mieliśmy szczęście, że nóż nie przeciął tętnicy, bo inaczej nasze dziecko wykrwawiłoby się na miejscu - relacjonują rodzice chłopca w rozmowie z "Głosem Koszalińskim".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napad nożownika w Zabrzu. Wszystko nagrała kamera

Zastanawiają się, jak to jest możliwe, że 9-letni chłopiec chodzi po mieście z nożem.

Atak na boisku. To nie jest pierwsza taka sytuacja

Swoją historią rodzice pokrzywdzonego 14-latka podzielili się w internecie. Odezwali się inni mieszkańcy w okolicy, którzy relacjonowali poprzednie wybryki agresywnego 9-latka. Miał na placu zabaw grozić 5-latce nożem, a innego chłopca usiłował wepchnąć do pobliskiej rzeki.

O sprawie wie już dyrekcja szkoły, na boisku której doszło do ataku nożem. Dyrektorka SP nr 13 rozkłada bezradnie ręce, mówiąc że na to co dzieje się w okresie ferii wpływu nie ma.

To uczeń III klasy, a o tak niespotykanym akcie agresji z jego strony słyszę po raz pierwszy. Nie miałam też wcześniej zastrzeżeń do niego, dziecko poprawnie wypełnia obowiązki szkolne. Będziemy jednak rozmawiać w tej sprawie z wychowawcą klasy, z pedagogiem, a przede wszystkim z rodzicami chłopca - zapowiada dyrektorka cytowana przez "Głos Koszaliński".

Na terenie szkoły jest monitoring. Nagranie z całego zajścia zostało przekazane policji, a ta skierowała sprawę do sądu rodzinnego.

Rodzice rannego chłopca zapowiadają, że nie odpuszczą. Bo ich syn miał szczęście, ale następnym razem atak agresywnego 9-latka może dla kogoś skończyć się tragicznie.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje