Rodzina Mai z Mławy pozywa matkę Bartosza G. Decyzja po fali hejtu w sieci
Rodzina zamordowanej Mai z Mławy zdecydowała się na pozew przeciwko matce Bartosza G. Powodem są obraźliwe wpisy w internecie i groźby pod adresem bliskich dziewczyny.
Najważniejsze informacje
- Rodzina Mai z Mławy składa pozew przeciwko matce Bartosza G.
- Katarzyna G. od miesięcy publikuje obraźliwe wpisy w sieci.
- Sprawą Bartosza G. zajmie się grecki sąd drugiej instancji.
Pozew po fali hejtu w internecie
Rodzina zamordowanej 16-letniej Mai z Mławy nie zamierza dłużej tolerować zachowania matki Bartosza G. Katarzyna G. od początku tragedii aktywnie komentuje sprawę w mediach społecznościowych, publikując liczne obraźliwe wpisy na temat zmarłej dziewczyny i jej bliskich.
Jak informuje "Fakt", pełnomocnik rodziny Mai podkreśla, że działania Katarzyny G. wywołują strach i poczucie zagrożenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zabójstwo w Płaczewie. Zwłoki 35-latka zalali betonem w garażu
Katarzyna G. oskarżana o szkalowanie
Według bliskich Mai, Katarzyna G. regularnie zamieszcza w sieci nieprawdziwe i krzywdzące treści. Wpisy pojawiają się od momentu zaginięcia dziewczyny i trwają już ponad półtora miesiąca.
Maja będzie gryzła ziemię za waszą nieodpowiedzialność, a mój syn będzie żył i będę go bronić do końca - napisała matka Bartosza G. w jednym z postów, cytowanych przez "Fakt".
Rodzina Mai reaguje pozwem
Pełnomocnik rodziny Mai, Wojciech Kasprzyk, poinformował, że przygotowywany jest pozew o naruszenie dóbr osobistych. W pozwie domagają się także zakazu publikowania jakichkolwiek wpisów dotyczących Mai. "Fakt" podaje, że bliscy dziewczyny podkreślają, iż czują się zagrożeni, a niektóre wpisy Katarzyny G. miały charakter gróźb.
Sprawa Bartosza G. w greckim sądzie
W najbliższych dniach grecki sąd drugiej instancji zdecyduje, czy Bartosz G. zostanie przekazany do Polski. Nastolatek, podejrzewany o zabójstwo Mai, od początku sprzeciwia się ekstradycji i podjął nawet próbę samobójczą podczas pobytu w Grecji.
Tragedia w Mławie i jej konsekwencje
Maja zaginęła pod koniec kwietnia. Policja zatrzymała Bartosza G., który przebywał wtedy na wymianie szkolnej w Grecji. Sprawa wciąż budzi ogromne emocje, a działania matki podejrzanego tylko je podsycają.