Nowe mapy Kremla. Rosja ogłasza zmiany przy polskiej granicy morskiej

Rosyjski rząd opublikował nową listę współrzędnych określających przebieg granic morskich w rejonie Morza Bałtyckiego. Dotychczasowe mapy, obowiązujące jeszcze od czasów ZSRR, zostały anulowane. Zmiany dotyczą przede wszystkim wybrzeży oraz wysp w pobliżu granicy z Litwą i Polską.

Rosja zmienia granice morskie na BałtykuRosja zmienia granice morskie na Bałtyku
Źródło zdjęć: © Pixabay
Danuta Pałęga

Zgodnie z dekretem opublikowanym przez rosyjskie władze, granica morza terytorialnego będzie teraz wyznaczana na podstawie tzw. linii odpływu – czyli punktu, do którego cofa się morze w najdalszym miejscu od brzegu.

Linię podstawową, od której mierzy się szerokość morza terytorialnego Federacji Rosyjskiej, stanowi linia największego odpływu biegnąca od punktu wyjścia linii lądowego odcinka granicy państwowej Federacji Rosyjskiej z Republiką Litewską do punktu wyjścia z linii lądowego odcinka granicy państwowej Federacji Rosyjskiej z Rzecząpospolitą Polską – czytamy w dokumencie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosja szykuje się do nowej wojny? Padła konkretna nazwa

Rosyjskie Ministerstwo Obrony opracuje nowe mapy

Nowe współrzędne dotyczą nie tylko linii brzegowej, ale również ośmiu wysp oraz terenów w pobliżu ujścia rzeki Narwy, m.in. wyspa Gogłand, Jähi, Sommers, Rodsher, Maly Tyuters czy Vigrund. Stare współrzędne, które obowiązywały od 1985 roku, zostały uchylone.

Zgodnie z informacją podaną przez władze, to Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej ma zająć się opracowaniem aktualnych map morskich i przygotowaniem oficjalnych kart dla marynarzy. Następnie nowa dokumentacja zostanie przekazana Organizacji Narodów Zjednoczonych w celu archiwizacji i udostępnienia innym państwom.

Dekret Rosji ws. zmian na Bałtyku
Dekret Rosji ws. zmian na Bałtyku © gov.ru

Niepokój w regionie Bałtyku?

Choć rosyjskie władze przedstawiają zmiany jako wewnętrzną decyzję administracyjną, nowa interpretacja granic morskich może wzbudzić niepokój w krajach sąsiednich, takich jak Litwa, Polska czy Estonia. Szczególnie w kontekście napięć geopolitycznych w regionie Bałtyku obserwowanych od początku pełnoskalowej wojny w Ukrainie.

Na razie nie wiadomo, czy zmiana zostanie formalnie zakwestionowana przez inne państwa. Czas pokaże, jak na nową wersję granic morskich zareagują państwa członkowskie NATO i UE.

Wybrane dla Ciebie

Tragedia w Wietnamie. Prawie 40 ofiar. Relacja ocalonego
Tragedia w Wietnamie. Prawie 40 ofiar. Relacja ocalonego
"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Prom spłonął. Pasażerowie skakali do wody. Dramat w Indonezji
Prom spłonął. Pasażerowie skakali do wody. Dramat w Indonezji