Rosjanie chcieli zatankować. Tak odpowiedział im dowódca gruzińskiego statku

Media społecznościowe w ekspresowym tempie obiega nagranie zarejestrowane przez marynarzy z Gruzji. Ukazana została ich radiowa rozmowa z kapitanem rosyjskiego statku.

Rosjanie chcieli zatankować. Tak odpowiedział im dowódca gruzińskiego statku
Gruziński statek odmówił Rosjanom tankowania (Twitter)

Na nagraniu pojawił się m.in. dowódca gruzińskiego statku. Za pośrednictwem radia został on poproszony o pomoc.

Dowódca innej jednostki poinformował, że zabrakło mu paliwa. Wtem kapitan gruzińskiej jednostki rzucił krótkie pytanie.

Czy dobrze słyszę, że jesteście z Rosji? - zapytał.

W odpowiedzi usłyszał: "tak, jesteśmy z Rosji". - W takim razie użyjcie wioseł - odparł Gruzin.

Idźcie na chu*! Sława Ukrainie, Sława Gruzji - podsumował.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Odpowiedź jak na Wyspie Węży

Po inwazji Rosji na Ukrainę słowa "idźcie na chu*" padły w kierunku załogi statku rosyjskiej marynarki z ust żołnierzy pełniących wartę na Wyspie Węży. Leży ona na Morzu Czarnym i znajduje się w granicach Ukrainy.

W czwartek (24 lutego) została jednak zajęta przez Rosjan. Początkowo pojawiały się informacje, że obrońcy wyspy zostali zabici. Później natomiast podano, że przynajmniej część z nich mogła trafić do niewoli. Na razie są to niepotwierdzone doniesienia.

Po tym, jak Ukraińcy odmówili poddania się i postanowili do końca bronić Wyspy Węży, prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że odznaczy pośmiertnie wszystkich żołnierzy biorących udział w obronie wyspy.

Zobacz także: Przełomowe decyzje KE ws. Rosji. "Zachód porzucił lęk"
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić