Rosjanie ostrzelali auto z cywilami. Zginął francuski dziennikarz
W obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy rosyjscy żołnierze ostrzelali ciężarówkę, która służyła do ewakuacji cywilów. W środku znajdowało się 10 osób. W wyniku ataku poważnie ranny został francuski dziennikarz. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować.
O ataku poinformował szef administracji obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj. Rosjanie ostrzelali w tym regionie samochód z cywilami. Jeden z pocisków dosięgnął dziennikarza francuskiej stacji BFMTV. Frederic Leclerc-Imhoff przygotowywał materiał na temat ewakuacji obywateli z obwodu ługańskiego.
Nie żyje francuski dziennikarz. Został zastrzelony przez Rosjan
Jak przekazał Serhij Hajdaj, francuski dziennikarz został trafiony w szyję. Nie udało się mu pomóc. Jadącego razem z nim policjanta szczęśliwie ochronił hełm.
Rosjanie nagle zaczęli strzelać do auta. Pociski artyleryjskie przebiły pancerz samochodu. Oficjalnie wstrzymujemy ewakuację – poinformował szef ługańskiej administracji.
Rosjanie zaatakowali samochód z cywilami. W środku było 10 osób
Serhij Hajdaj podzielił się na Telegramie wstrząsającymi zdjęciami z ataku. Widać na nich rannych oraz rozbitą przednią szybę pojazdu. Samochód przewoził 10 osób z okolicy.
Obejrzyj także: Działania wojenne w Ukrainie. "Ofensywę ukraińską można ocenić jako sukces"