aktualizacja 

Rosjanie robią to, by nie iść na wojnę. Jest nagranie

Rosjanie boją się walczyć w Ukrainie. Na krążącym po sieci filmie widzimy, jak młody mężczyzna wrzuca koktajle Mołotowa do biura zaciągu wojskowego. Wszystko po to, by uniknąć poboru. To już dziewiąty taki incydent w Rosji od 24 lutego.

Rosjanie robią to, by nie iść na wojnę. Jest nagranie
Zachowanie rosyjskich poborowych. Nie chcą ginąć za Putina (Twitter)

O tym, że morale rosyjskich żołnierzy jest bardzo niskie, media piszą już od tygodni. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) podkreśla, iż Rosjanie mają potężne problemy z uzupełnianiem stanów osobowych zdekompletowanych oddziałów. Jako kolejny dowód przedstawiono nagranie, w którym najeźdźcy skarżą się na braki w personelu.

Zainteresowanie internautów wzbudził filmik nagrany w Niżniewartowsku na Syberii. Widzimy na nim, jak mężczyzna wrzuca koktajle Mołotowa do biura zaciągu wojskowego, aby uniknąć poboru na wojnę w Ukrainie.

Budynek szybko stanął w płomieniach. Pożar ugasili policjanci, którzy na wezwanie przybyli na miejsce. Jak czytamy na Telegramie, sprawców było prawdopodobnie dwóch. Łącznie rzucono około siedmiu koktajli Mołotowa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Koktajl Mołotowa po raz pierwszy został wykorzystany przez Finów podczas Wojny Zimowej, czyli konfliktu zbrojnego między Związkiem Radzieckim a Finlandią w latach 1939-1940. To często skuteczna partyzancka broń. Jej głównym atutem jest łatwość produkcji. Składa się ze szklanej butelki wypełnionej łatwopalną substancją.

Wybuch w biurze zaciągu wojskowego to nie przypadek. Odnotowano już dziewiąty taki incydent w Rosji od 24 lutego. Prawdopodobnie będzie ich jeszcze więcej, jeśli... Władimir Putin ogłosi powszechną mobilizację do wojska. Według brytyjskich mediów, może nastąpić to 9 maja, czyli w "Dniu zwycięstwa Rosji".

Jak podają Ukraińcy, od początku inwazji wojsko rosyjskie straciło około 24,5 tys. żołnierzy, 1077 czołgów, 2610 pojazdów opancerzonych i 491 systemów artyleryjskich, a także 194 samoloty i 155 śmigłowców.

Zobacz także: Obejrzyj: Rakiety nad Kijowem. "Pozdrowienia" z Moskwy Putina?
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić