Rosjanie są zaskoczeni. Taki komunikat widzą na stronie ambasady
Obywatelom Rosji, którzy starają się o elektroniczne zezwolenie na wjazd do Meksyku, odmawia się tej usługi, a sama odmowa jest w języku ukraińskim - wynika ze strony ambasady tego kraju w Rosji. Oficjalnie Meksyk nie wprowadził dotychczas ograniczeń dla Rosjan.
Jak informuje agencja Ria-Nowosti, Rosjanie podróżujący do Meksyku w celach turystycznych od stycznia 2017 r. mają prawo wjechać do kraju na wizie elektronicznej, ale tylko drogą lotniczą. Zezwolenia nie trzeba wydawać osobom, które posiadają ważną wizę z Kanady, Stanów Zjednoczonych, Japonii, Wielkiej Brytanii lub któregokolwiek z państw należących do strefy Schengen.
Czytaj także: "Trójwymiarowy globalny kryzys". Złe wieści
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Niespodzianka dla Rosjan
Aby uzyskać zezwolenie w formie elektronicznej, Rosjanie musieli wypełnić ankietę na stronie placówki dyplomatycznej z danymi osobowymi, w tym obywatelstwem, podać daty wizyty w Meksyku. Ale teraz czeka na nich niespodzianka.
Jeżeli na stronie wpisać, że posiada się obywatelstwo rosyjskie, to po wypełnieniu ankiety na ekranie pojawi się tekst w języku ukraińskim, który mówi, że wniosek "nie został rozpatrzony". W tej chwili władze nie skomentowały tej sytuacji.
Jeżeli chcecie pojechać do Meksyku, możecie zwrócić się do konsulatu generalnego, aby otrzymać wizę - głosi komunikat.
Nie wprowadzono ograniczeń
Oficjalnie Meksyk nie wprowadził dotychczas ograniczeń dla Rosjan. Po wybuchu wojny meksykański minister spraw zagranicznych Marcelo Ebrard potępił agresję i wezwał do zawieszenia broni.
Prezydent Andrés Manuel López Obrador zadeklarował zaś, że Meksyk nie dołączy do sankcji przeciwko Rosji, tłumacząc to przywiązaniem do zasady utrzymywania przyjaznych relacji ze wszystkimi państwami.