Kamil Niewiński
Kamil Niewiński| 

Rosjanie w szeregach Hamasu? Nowe nagranie wzbudziło sporą dyskusję

Eskalacja konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną jest jednym z najważniejszych wydarzeń ostatnich dni na świecie. W mediach pojawiają się kolejne dowody mające potwierdzać, że w atak Hamasu na Izrael zamieszane są również siły innych państw.

Rosjanie w szeregach Hamasu? Nowe nagranie wzbudziło sporą dyskusję
W szeregach Hamasu mogą znajdować się Rosjanie (X, @Gerashchenko_en)

Wczesnym porankiem 7 października palestyński Hamas rozpoczął bezprecedensowy atak na terytorium Izraela. Według informacji Sił Obronnych Izraela w wyniku eskalacji zginęło ponad 1200 osób, a ponad 3000 zostało rannych, a przecież to tylko dane ukazujące straty po stronie Izraela. Bombardowania Strefy Gazy znacznie bowiem zwiększają liczbę straconych w wyniku wojny żyć.

Hamas, który jest zarówno palestyńskim ugrupowaniem politycznym, jak i organizacją militarną, jest wspierany między innymi przez arabskie państwa sąsiadujące z Izraelem, które otwarcie stoją za umożliwieniem Palestyńczykom stworzenia suwerennego państwa. Wiele do powiedzenia ma również Iran, który od dawna jest najwierniejszym sojusznikiem Hamasu oraz całej Palestyny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin odchodzi od swoich propagandowych haseł? Rosja zmienia taktykę

Okazuje się jednak, że w bestialski sobotni atak Hamasu mogły być zamieszane również inne kraje, które nie są bezpośrednio zamieszane w cały konflikt nawet na poziomie kulturowym. Zdradzają to najnowsze nagrania, które zaczynają obiegać media społecznościowe.

Anton Heraszczenko, były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy, opublikował na swoim koncie na platformie X intrygujący film, który miał krążyć po rosyjskim kanale Varlamov News na Telegramie. Na klipie możemy obserwować atak Hamasu na izraelskie pozycje. W tle zaś słychać krzyki, które każą bojownikom się ukryć. Ewidentnie jednak jest to język rosyjski.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Już wcześniej podejrzewano oczywiście, że Rosja może wspierać Hamas. Wysocy rangą dowódcy udawali się na wizyty na Kreml, a Izraelczyków zaskoczyło o wiele lepsze niż wcześniej wyposażenie Palestyńczyków.

Według ekspertów w atak może być zamieszana rosyjska Służba Wywiadu Zagranicznego oraz Federalna Służba Bezpieczeństwa, a rosyjskojęzycznymi jednostkami w szeregach bojowników mieliby być instruktorzy, którzy mieli być koordynatorami działań podczas ofensywy. Na otwarte przyznanie się do wspierania Hamasu przez Rosję raczej jednak nie powinniśmy liczyć.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić