Rosjanin okradł Polkę w Neapolu. Podjechał do niej na skuterze

Do zdarzenia doszło niedzielę na popularnym deptaku Corso Umberto. Turystka z Polski spacerowała, kiedy została zaskoczona przez Rosjanina. Mężczyzna podjechał skuterem i ją okradł.

Nieznajomy podjechał od tyłu i wyrwał zaskoczonej Polce torebkę. Następnie uciekł. Kobieta od razu zaalarmowała karabinierów, którzy patrolowali pobliskie ulice.

Dzięki dokładnym opisom, jakie podała ofiara i nagraniom z monitoringu pobliskiego lokalu handlowego udało się ustalić, kim jest złodziej. W środę, po wykonaniu dalszych czynności śledczych, zatrzymano złodzieja. Poruszał się tym samym skuterem, na którym dokonał kradzieży.

Czytaj także: Przebieraniec przeprowadzał kontrolę aut. Po chwili nie było mu już do śmiechu

Mężczyzna to 34-letni Rosjanin z bogatą kartoteką policyjną. Został łatwo rozpoznany. W dniu zatrzymania miał na sobie te same ubrania, co w dniu napadu. Usłyszy zarzut kradzieży. Jego skuter zatrzymano.

Neapol słynie z kradzieży. Niedawno media obiegła informacja o tym, że napadnięto znanego francuskiego aktora — Daniela Auteuila. Zabrano mu zegarek o wartości prawie 40 tysięcy euro. Dwóch mężczyzn poruszających się na skuterze, z dużą prędkością podjechało do aktora i zerwało zegarek. Sprawcy natychmiast uciekli z miejsca zdarzenia.

Czytaj także: Kobieta dostała napadu w basenie. Jej 10-letni syn nie wahał się ani chwili

Burmistrz Gaetano Manfredi przeprosił aktora. Urząd miasta podarował mu inny zegarek, o niższej wartości. Auteuil przyjął go i stwierdził, że do takich incydentów dochodzi wszędzie.

Władze postanowiły zainterweniować i przeciwdziałać kradzieżom. Neapolitańskie stowarzyszenie biur podróży i agencji turystycznych zaproponowało, żeby wręczać turystom w hotelach plastikowe zegarki. Miałby imitować te prawdziwe i chronić przed kradzieżą. Prawdziwe, goście zostawialiby w hotelowych sejfach.