Rosyjscy deputowani mają dość. Napisali list do Putina

Deputowani Zgromadzenia Ustawodawczego Republiki Karelii w Rosji z opozycyjnej partii Jabłoko wystosowali apel do prezydenta Rosji Władimira Putina. Politycy wymagają zakończenia mobilizacji, która "negatywnie wpływa na stan psychiczny społeczeństwa".

W Karelii posłowie wezwali Putina do wydania dekretu o zakończeniu mobilizacjiW Karelii posłowie wezwali Putina do wydania dekretu o zakończeniu mobilizacji
Źródło zdjęć: © PAP EPA, Telegram | MIKHAIL METZEL/KREMLIN POOL/SPUTNIK / POOL

W apelu, który został udostępniony na kanale w Telegramie, czytamy, że brak dekretu Putina o zakończeniu mobilizacji "wpływa na stan psychiczny społeczeństwa, jest źródłem niepokoju i zwiększonego niepokoju w rosyjskich rodzinach i kolektywach pracowniczych, a wiele osób ma problemy zdrowotne".

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Wymagają zakończenia mobilizacji

Opozycjoniści powołują się na słowa rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, który powiedział kilka tygodni temu, że "kropkę [w mobilizacji] postawiono". W praktyce jednak nadal trwa. Pieskow już zareagował na apel polityków, przekazując, że Kreml nie widział jeszcze dokumentu partii Jabłoko.

28 października rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu poinformował Władimira Putina, że ​​w Rosji rzekomo zakończono działania mobilizacyjne, ale dekretu o zakończeniu mobilizacji nie podpisano. Kreml powiedział, że osobny dekret prezydencki nie jest potrzebny, ale "koniec został wyznaczony". W praktyce mobilizacja nadal trwa.

Mobilizacja nadal trwa

Jabłoko (od rosyjskiego Яблоко – jabłko) to rosyjska partia polityczna założona w 1993 roku przez Grigorija Jawlinskiego, Jurija Bołdyriewa i Władimira Łukina. Formacja jest opozycyjną wobec władzy, pozostawała też krytyczna wobec licznych działań Borysa Jelcyna. Obecnie przedstawiciele partii najczęściej mają zakaz startowania w wyborach.

Putin wydał 21 września br. dekret o mobilizacji na wojnę z Ukrainą, zgodnie z którym pod broń miało zostać powołanych około 300 tys. rezerwistów. Rosyjski przywódca poinformował, że dotychczas zmobilizowano 318 tys. osób. Pierwotny plan zakładał, że będzie ich 300 tys.

Mamy 318 tysięcy. Dlaczego 318? Z powodu ochotników. Liczba ochotników się nie zmniejsza – powiedział w piątek prezydent Rosji.
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"