Rosyjscy ochotnicy masowo rezygnują. Wykreślają się z list WKU

Rosjanie coraz częściej rezygnują z ochotniczej służby w wojsku. Tylko w tym tygodniu 18 ochotników z obwodu kurskiego wycofało swoje dokumenty z miejscowego WKU. Choć Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej kuszą wysokimi wypłatami oraz premiami za wzięcie udziału w wojnie w Ukrainie, obywatele obawiają się ukraińskich ostrzałów linii zaopatrzeniowych.

Rosyjscy ochotnicy wykreślają się z list WKURosyjscy ochotnicy wykreślają się z list WKU
Źródło zdjęć: © Telegram | ChTD

Armia Władimira Putina nie radzi sobie z inwazją na Ukrainę. Rosjanie szukają wzmocnień wszędzie, gdzie to tylko możliwe. Jakiś czas temu w całej Rosji zarządzono rekrutację ochotników.

Wygląda jednak na to, że pomysł zaczyna sypać się jak domek z kart. W niedzielę 31 lipca media obiegła informacja, że ochotnicy masowo rezygnują z udziału w "specjalnej operacji wojskowej", jak rosyjska propaganda nazywa wojnę w Ukrainie.

Ochotnicy wycofują dokumenty. Obawiają się ukraińskich ostrzałów

Sformowany z rosyjskich ochotników batalion "Sejm" zajmuje się głównie dostawami paliwa, broni oraz żywności na linię frontu. Przyjmowani do niego ludzie otrzymują stopnie w zależności od poziomu doświadczenia bojowego. Rekrutowani są oficerowie, chorążowie, sierżanci oraz zwykli szeregowi.

Wszystkim osobom poniżej 60 roku życia obiecuje się wynagrodzenie od 200 do 500 tys. rubli (ok. 15-38 tys. zł) miesięcznie – opisuje serwis ChTD.

Według informatora portalu, w obwodzie kurskim do miejscowego WKU zgłosiło się łącznie 166 Rosjan. W tym tygodniu 18 osób postanowiło jednak wycofać swoje dokumenty. Media obiegło zdjęcie listy ochotników z wykreślonymi nazwiskami.

Serwis Chtd podkreśla, że obywatele Federacji Rosyjskiej boją się służyć nawet na tyłach. Niepokój ochotników budzić mają głównie ukraińskie ostrzały artyleryjskie z amerykańskich systemów rakietowych HIMARS. wymierzone w magazyny amunicji oraz linie zaopatrzeniowe. Siły Zbrojne Ukrainy chcą utrudnić w ten sposób Rosjanom prowadzenie ofensywny.

Rosjanie nie chcą służyć w wojsku. Uciekają z linii frontu

Na początku miesiąca udziału w inwazji na Ukrainę odmówiło 500 mieszkańców Buriacji. W czwartek 21 lipca na jaw wyszło, że w sumie od służby w wojsku uciekło 1793 rosyjskich żołnierzy. Coraz częstsze są także dezercje oraz zwolnienia z powodu odniesionych obrażeń. Żołnierze mają celowo łamać ręce albo nogi, aby móc wrócić do domu

Obejrzyj także: Co czeka armię rosyjską? Sikorski o przyszłości Putina po sankcjach

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało