aktualizacja 

Rosyjska rakieta spadła na pocztę. Sześć osób nie żyje

W niedzielnym ataku rakietowym na skład pocztowy w Charkowie zginęło sześć osób. Wybuch spowodowała rosyjska rakieta S-300, co potwierdził w mediach społecznościowych gubernator Charkowa Ołeh Siniehubow.

Rosyjska rakieta spadła na pocztę. Sześć osób nie żyje
Rosyjska rakieta spadła na pocztę. Sześć osób nie żyje (Twitter)

Armia Władimira Putina w trakcie wojny z Ukrainą atakuje nie tylko obiekty wojskowe, ale także niestety budynki cywilne. W niedzielę doszło do ataku na pocztę w obwodzie charkowskim, co potwierdziła "Ukraińska Prawda" oraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Jak poinformował gubernator Charkowa Ołeh Siniehubow, wybuch spowodowała rosyjska rakieta S-300, która doprowadziła do śmierci co najmniej sześciu osób, a pozostałych 16 zostało rannych.

Wszystkie ofiary to pracownicy prywatnej ukraińskiej poczty i firmy kurierskiej Nowa Poczta. Na miejscu pracują służby ratownicze i wszystkie służby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Brawurowy atak na froncie. Piloci Mi-24 bez litości
Musimy codziennie reagować na rosyjski terror, osiągając rezultaty na pierwszej linii frontu. Co więcej, musimy wzmocnić globalną jedność, aby walczyć z tym terroryzmem - napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy.

Jak dodaje Zełenski, Rosja nie będzie w stanie niczego osiągnąć poprzez terror i morderstwa. Końcowy rezultat dla wszystkich terrorystów jest taki sam: potrzeba stawienia czoła odpowiedzialności za to, co zrobili.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ponad 600 dni wojny w Ukrainie

W ciągu ostatnich 24 godzin rosyjskie wojsko użyło rekordowej liczby bomb lotniczych nad obwodem chersońskim. Ukraina z pewnością będzie chciała odpowiedzieć rosyjskiej armii, a teraz ma do tego specjalistyczne narzędzia.

NATO bardzo długo nie chciało przekazać pocisków rakietowych dalekiego zasięgu dla systemów M270 MLRS i M142 HIMARS. Dotychczas Amerykanie dostarczali kierowane pociski rakietowe M30A1 GMLRS-AW i M31A2 GMLRS-U o zasięgu do 84 km.

Pozwalało to Ukrainie atakować cele na Krymie i bezpośrednim zapleczu frontu. W planach są dopiero dostawy artyleryjskiej amunicji precyzyjnej GLSDB o deklarowanym zasięgu do 150 km.

W lipcu tego roku doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan poinformował, że pojawiła się możliwość ich przekazania. Stało się to po dostarczeniu przez Wielką Brytanię i Francję pocisków Storm Shadow i SCALP-EG.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić