Rosyjski dowódca przestraszył się wojny. "Schował się w piwnicy"

Rosyjscy żołnierze stawiają opór swoim dowódcom i żądają ich usunięcia - wynika z przechwyconej przez ukraiński wywiad rozmowy. Wojskowi skarżą się na brak profesjonalizmu i zepsuty sprzęt. W rozmowie żołnierz dodał, że "będzie próbować uciec z wojska".

Rosjanie wysadzają się na własnych minach Dowódcy armii Putina boją się walczyć
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) regularnie przechwytuje rozmowy, które świadczą o braku profesjonalizmu w "drugiej armii świata" oraz pokazują coraz większą niechęć Rosjan do walk.

Dowódca "schował się w piwnicy"

W najnowszym nagraniu audio, którym podzielił się ukraiński wywiad, żołnierz opowiada, że dowódca zmusza ich do walki na pierwszej linii, mimo że co chwila psuje im się sprzęt. Rosjanin jest przygnębiony, bo dzień wcześniej jego towarzysze zostali ranni przez granat, który został zrzucony z ukraińskiego drona.

Rosyjski wojskowy powiedział, że jego koledzy musieli walczyć bez dowódcy, ponieważ ten... "schował się w piwnicy" i uniknął bezpośrednich starć. W tej walce dowodził więc mechanik z ich jednostki.

Czołg, który przestał strzelać i "głupi dowódca"

Najeźdźca skarżył się również na czołg, który przestał strzelać, ponieważ pocisk utknął w lufie. Rosjanin obawiał się, że pocisk może wybuchnąć obok rosyjskich pozycji i Siły Zbrojne Ukrainy mogą ich usłyszeć.

Rosjanin przyznał, że on i jego koledzy z jednostki nie chcą iść na pierwszą linię. - Wszyscy chcemy, aby nasz dowódca został usunięty. Batalion, wszystkie załogi odmawiają, wszystkie kompanie, bo on jest głupi - powiedział najeźdźca.

Jak mówi, dowódca jest artylerzystą i nie zna się na czołgach. Ponadto Rosjanin skarżył się również na swojego kierownika, ponieważ nie obchodzili go ranni i zabici. Nie zgłosił on swojemu dowództwu strat w jego jednostce, a te były duże.

Kontrofensywa Ukraińców i duże straty Rosjan

W czwartek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, rosyjskie wojska straciły w ciągu ostatniej doby około 640 żołnierzy, a także m.in. 15 czołgów, 37 pojazdów opancerzonych i 32 systemy artyleryjskie - powiadomił w czwartek w porannym komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Są to jedne z najwyższych dobowych strat agresora od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Duże straty rosyjskiej armii są związane z ukraińskimi operacjami ofensywnymi na kilku odcinkach frontu, w szczególności w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie kraju oraz na Chersońszczyźnie na południu.

Jak poinformował w najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW), ukraińskie wojska wykorzystały taktyczne zaskoczenie wroga i posunęły się w środę co najmniej 20 kilometrów w głąb kontrolowanego przez wojska rosyjskie terytorium w obwodzie charkowskim, odbierając najeźdźcom około 400 kilometrów kwadratowych terenu.

Putin nie jest chory? Generał o "grze" dyktatora z Kremla

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach