Rosyjski generał bije na alarm. Żołnierze odmawiają walki

Coraz częściej na jaw wychodzą kłopoty, z jakimi borykają się rosyjscy żołnierze. Światło dzienne ujrzał dokument, którego nadawcą jest jeden z generałów. Uskarża się na niechęć podwładnych do wykonywania rozkazów i częste przypadki kapitulacji.

Rosyjski generał bije na alarm. Żołnierze odmawiają walki
Rosyjscy żołnierze masowo kapitulują i odmawiają wykonywania rozkazów (Getty Images, 2022 Anadolu Agency)

Portal "Nexta" podaje, że treść wiadomości została ujawniona opinii publicznej dzięki anonimowemu informatorowi. Jak możemy w niej przeczytać, autorem był jeden z rosyjskich generałów o nazwisku Bułhakow.

Wyciekł dokument z Rosji, który polecał stworzenie filmów propagandowych w celu zdyskredytowania stosunku ukraińskich żołnierzy do jeńców wojennych – opisał zawartość dokumentu anonimowy informator, cytowany na profilu "YourAnonNews" na Twitterze.

Wojna Rosji z Ukrainą. Nowe doniesienia o stanie rosyjskiej armii

Ze słów generała Bułhakowa wynika, że morale rosyjskich żołnierzy utrzymują się na niskim poziomie. Są do tego stopnia zniechęceni do walki, że regularnie kapitulują w obliczu wroga, a nawet odmawiają wykonywania rozkazów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Generał Bułhakow podkreślił, że skala problemu jest na tyle szeroka, by należało powziąć kroki do jego rozwiązania. Zaproponował stworzenie serii filmów propagandowych, które miałyby ukazywać rzekome bestialstwo przedstawicieli strony ukraińskiej, a jednocześnie zagrzewać rosyjskich żołnierzy do walki.

W dokumencie generał Bułhakow wyraża zaniepokojenie masową kapitulacją rosyjskiego wojska i odmawianiem walki. Nakazał przygotować i rozdystrybuować serię filmów, przedstawiających nieludzkie zachowania AFU (Sił Zbrojnych Ukrainy – przyp. red.) – podaje "Nexta" na Twitterze.
Zobacz także: Zobacz też: Ekspert o taktyce Ukrainy i Rosji. "Nie mogą zwyciężyć, więc walą na oślep"
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić